Influencer pobił gwiazdę boksu

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jake Paul i Julio Chavez Jr
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jake Paul i Julio Chavez Jr

Jake Paul pokonał jednogłośnie na punkty byłego mistrza świata Julio Cesara Chaveza Jr. podczas gali w Anaheim. To największe zwycięstwo w karierze YouTubera, który po walce zapowiedział chęć starcia z czołowymi nazwiskami boksu.

W sobotnią noc, 28 czerwca 2025 roku, w Honda Center w Anaheim, Kalifornia, Jake Paul (12-1, 7 KO) odniósł swoje najbardziej znaczące zwycięstwo w karierze, pokonując byłego mistrza świata wagi średniej, Julio Cesara Chaveza jr (54-7-1, 34 KO), jednogłośną decyzją sędziów w dziesięciorundowym pojedynku w wadze cruiser.

Pojedynek rozpoczął się od dominacji Paula, który kontrolował pierwsze siedem rund, wykorzystując swoją aktywność i przewagę kondycyjną. Chavez Jr., 39-letni weteran, przez większość walki był pasywny, ograniczając się do defensywy. Dopiero w ostatnich trzech rundach Meksykanin zwiększył aktywność, trafiając kilkoma ciosami, jednak nie zdołał odwrócić losów pojedynku.

#dziejesiewsporcie: Steven Gerrard był zaskoczony. Tak "wykorzystał" go kibic

Sędziowie jednogłośnie przyznali zwycięstwo Paulowi, który po walce wyraził szacunek dla rywala, nazywając go "meksykańskim wojownikiem", ale jednocześnie podkreślił swoją dominację w ringu.

Po walce Jake Paul nie krył ambicji, wzywając do pojedynków z czołowymi zawodnikami różnych kategorii wagowych, w tym z mistrzami świata wagi cruiser Gilberto Ramirezem i Badou Jackiem, byłym mistrzem wagi ciężkiej Anthonym Joshuą, mistrzem wagi lekkiej Gervontą Davisem oraz swoim dawnym rywalem Tommym Furym.

Julio Cesar Chavez Jr. przyznał po walce, że przegrał pierwsze rundy, ale starał się odrobić straty w drugiej połowie pojedynku. Podkreślił, że Paul jest silnym i dobrym bokserem, choć jego zdaniem nie jest jeszcze gotowy na walki z mistrzami świata. Mimo porażki, Chavez Jr. zapowiedział kontynuację kariery bokserskiej.

Zwycięstwo nad Chavezem Jr. to kolejny krok Jake'a Paula w kierunku uznania go za poważnego zawodnika w świecie boksu, a nie tylko influencera. Choć jego przeciwnik był już poza szczytem formy, wygrana ta może otworzyć przed Paulem drzwi do walk z bardziej wymagającymi rywalami i ewentualnych pojedynków o tytuły mistrza świata.

Komentarze (4)
avatar
Dardemon
29.06.2025
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
Tyson cofał rękę bo by go ululał za szybko.Wszystko opłaca influencer.Wstyd zawodowcy wstyd.Powinniście mu pokazać wasz fach.Pieniądze honoru nie dają 
avatar
footyballer
29.06.2025
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Ustawka to po pierwsze a po drugie jaki to szacunek do zawodowych bokserów którzy np walczyli dziś w nocy a o nich rządnej wzmianki… 
avatar
Paweł W
29.06.2025
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Czemu piszecie o starciu amatora z zasłużonym emerytem zamiast o starciach czołowych bokserów świata? Takich sparingów jak ten na salach jest mnóstwo. Tylko dlatego, że duże pieniądze za tym st Czytaj całość
avatar
Jas Dalej
29.06.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Influencer trenujacy boks amatorsko od 6 lat. 
Zgłoś nielegalne treści