Mateusz Tryc w kwietniu sprawił ogromną niespodziankę, nokautując w Poczdamie miejscowego faworyta Hanninga. Teraz możliwy jest rewanż, ale pięściarz myśli też o czymś innym. Chciałby odbyć trening z prezydentem Polski Karolem Nawrockim!
- Dużo sportowców, w tym pięściarzy, wypowiada się pozytywnie na temat nowego prezydenta. Ja nie miałem okazji osobiście go poznać, ale widzę, że sport jest mocno obecny w jego życiu. Podziwiam jego tężyznę fizyczną. Chętnie bym go zaprosił na swój trening - powiedział w rozmowie z "Faktem".
ZOBACZ WIDEO: Wiadomo, co dziś robi Piotr Małachowski. Nie uciekł od sportu
Na swoim Instagramie Tryc zamieszcza nagrania, w których pokazuje treningi prezydenta. Na jednym z filmów Karol Nawrocki podciąga się na drążku, na innym robi pompki. Kto wie, może w przyszłości dojdzie do symbolicznego sparingu między mistrzem Europy a głową państwa.
- Może kiedyś się nadarzy ku temu okazja. Choć pewnie teraz prezydent ma dużo obowiązków. Ale oczywiście serdecznie zapraszam do salki treningowej - podkreślił pięściarz z Wyszkowa, cytowany przez tabloid.
Przypomnijmy, że do największego sukcesu w karierze Polaka doszło wiosną. W starciu z Hanningiem przez dziewięć rund utrzymywał wyraźną przewagę, ale dopiero w ostatniej odsłonie zakończył pojedynek.
Na niespełna minutę przed końcem Tryc wyprowadził potężny prawy, którym posłał Niemca na deski. Choć rywal zdołał wstać, Polak zasypał go serią ciosów. Sędzia przerwał starcie pół minuty przed końcem. Jednocześnie ogłosił nokaut techniczny.
Pic