Manny Pacquiao może zawalczyć w Rosji z "Syberyjskim Rockym"

Promotor Manny'ego Pacquiao, [tag=24739]Bob Arum[/tag] chce zorganizować swojemu słynnemu podopiecznemu walkę w Moskwie. Rywalem ikony zawodowego boksu miałby być "Syberyjski Rocky", Rusłan Prowodnikow.

[tag=39902]

Prowodnikow[/tag] (23-2, 16 KO) robi coraz większą furorę w Stanach Zjednoczonych, a kibice zapamiętali go ze wspaniałych wojen i niezwykle widowiskowego stylu walki. "Syberyjski Rocky" nigdy nie kalkuluje, jest odporny na ciosy, a do tego sam dysponuje nokautującym uderzeniem. Zestawienie go w ringu z legendarnym Pacquiao wzbudziłoby w ojczyźnie Rusłana olbrzymie zainteresowanie, stąd pomysł, by ściągnąć Filipińczyka do Moskwy.

- Naprawdę chciałbym zorganizować walkę Manny’ego Pacquiao z Rusłanem Prowodnikowem w Moskwie. Wierzę, że byłby to bardzo duży krok w kontaktach ze stroną rosyjską, a sam pojedynek byłaby niewiarygodnym widowiskiem - zakomunikował na łamach allboxing.ru Arum.

12 kwietnia w Las Vegas "Pac Man" po raz drugi zmierzy się z Timothym Bradleyem. 35-latek postara się zrewanżować swojemu pogromcy z 2012 roku, choć tamten pojedynek wciąż budzi niesmak. Za pierwszym razem wyraźnie lepszy był Pacquiao, jednak sędziowie punktowi opowiedzieli się za Amerykaninem. Rewanż ma być wyśmienitym pokazem pięściarskiego kunsztu.

Walka Manny’ego z Bradleyem będzie intrygująca. Każdy chce to zobaczyć. Cała gala będzie niesamowita! – zapowiedział organizator tego wydarzenia.

Źródło artykułu: