Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Brytyjska nadzieja na podbój wagi ciężkiej nie zawodzi! Błyskawiczny nokaut

Kreowany na przyszłą gwiazdę wagi ciężkiej Anthony Joshua nie zwalnia tempa. Brytyjczyk podczas gali w Liverpoolu już w pierwszej rundzie rozbił rutyniarza Michaela Sprotta.

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
Pierwszy sygnał do ataku dał 39-letni weteran zawodowych ringów, ale ten zryw nie zrobił wielkiego wrażenia na złotym medaliście Igrzysk Olimpijskich. Po minucie walki Joshua zaskoczył byłego mistrza Wspólnoty Brytyjskiej ciosem z prawej ręki i był to początek końca krótkiego widowiska. "AJ" błyskawicznie zwietrzył szansę na dokończenie roboty, doskoczył do Michaela Sprotta przy linach i zasypał rodaka gradem uderzeń. Do akcji wkroczył sędzia ringowy, przerywając jednostronny pojedynek.
Joshua rozpoczął zawodową karierę w październiku 2013 roku, a sobotni triumf w Liverpoolu był jego dziesiątym sukcesem na profesjonalnych ringach. 25-latek do tej pory znokautował wszystkich przeciwników, a warto wspomnieć, że jeszcze w 2012 roku Sprott przeboksował dziewięć rund z niedawnym pretendentem do tronu królewskiej dywizji, Kubratem Pulewem.

Główną atrakcją wieczoru w Echo Arenie była rewanżowa potyczka Nathana Cleverly'ego (28-2, 14 KO) z Tonym Bellewem (23-2-1, 14 KO). Na punkty wygrał ten drugi, udanie rewanżując się konkurentowi za porażkę z 2011 roku. Werdykt ponownie był niejednogłośny.

Zwycięstwo zanotował także George Groves (21-2, 16 KO), który odprawił przez techniczny nokaut w 7. rundzie Denisa Douglina (17-4, 10 KO).

Pierwszy raz w Wielkiej Brytanii pokazał się Vincent Feigenbutz (17-1, 16 KO). Młodociany król nokautu męczył się z wytrzymałym Olegsem Fedotovsem (18-18, 12 KO), by ostatecznie rozbić Łotysza w przedostatnim 7. starciu.

Kto rządzi w wadze ciężkiej? Sprawdź ranking królewskiej kategorii wagowej!

Czy Anthony Joshua jest godnym następcą Władimira Kliczki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (1)
  • mauler. Zgłoś komentarz
    Joshua rzeczywiście może zastąpić Kliczków, ale wczorajszy rywal nie powala na kolana. Ale też trzeba pamiętać, że Anthony ma dopiero 10 walk zawodowych na koncie.
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×