Floyd Mayweather wycofuje się ze swojego pomysłu. Ostre słowa mistrza świata
Floyd Mayweather wycofał się z pomysłu dotyczącego zorganizowania walki rewanżowej pomiędzy nim a Mannym Pacquaio. Niepokonany Amerykanin w ostrych słowach wypowiedział się na temat swojego rywala.
38-letni czempion nie może wybaczyć swojemu przeciwnikowi faktu, że porażkę z nim tłumaczył kontuzją. "Pac Man" na konferencji prasowej po zakończonym starciu wyznał, że jego kiepska dyspozycja była spowodowana urazem prawego barku.
- Wymówki, wymówki, wymówki. Ja nie zamierzam więcej kupować gówna. Nie chcę publicznie kupować gówna. On wie, że przegrał. Po tym wszystkim straciłem do niego wiele szacunku - dodał bohater walki stulecia, dla którego było to 48. zwycięstwo w zawodowej karierze.
Najlepszy pięściarz bez podziału na kategorie wagowe już wcześniej zapowiedział, że zwakuje pasy mistrzowskie, jednak być może i w tej kwestii "Piękniś" zmieni zdanie. Cały wywiad zostanie wyemitowany przez stację Showtime w sobotę.
#dziejesiewsporcie: Sportowiec przebiegł przez mur z cegieł