2 
24 października na stadionie ESPRIT Arena Tyson Fury zmierzy się z Władimirem Kliczką, a stawką będą należące do Ukraińca tytuły mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF, IBO, WBA i WBO. Według trenera "Olbrzyma z Wilmslow" świetnym pomysłem byłoby ściągniecie z emerytury Witalija Kliczkę i namówienie go do konfrontacji z jego synem, niepokonanym w piętnastu walkach 20-letnim Hughiem. Wówczas impreza nabrałaby niesamowitego wydźwięku medialnego.
[ad=rectangle]
Blisko 44-letni Witalij zawiesił rękawice na kołku w 2012 roku, po zwycięstwie nad Manuelem Charrem w Moskwie. Starszy z braci skupił się na polityce, jest zarządcą partii UDAR i w ten sposób zamierza spełniać się zawodowo. Co ciekawe, Brytyjczycy proponowali Jonathonowi Banksowi, trenerowi aktualnego czempiona, starcie z Hughiem, ale ten natychmiast odmówił, ponieważ zamierza skupić się na przygotowaniu Władimira do głównej walki wieczoru.
- Rozmawialiśmy o ewentualnym pojedynku Hughiego z trenerem Władimira, Johnathonem Banksem [wciąż jest aktywnym zawodnikiem, w grudniu 2014 r. przegrał z Antonio Tarverem przyp. red.], ale on odmówił, widocznie chce się skupić wyłącznie na pracy szkoleniowej. Dlaczego więc nie mielibyśmy zaprosić do potyczki Witalija? To byłby mecz pomiędzy braćmi Kliczko i Fury.
- Witalij jest wielkim mistrzem i mam szacunek do niego, ale nie widzę problemu, by Hughie stanął z nim w szranki 24 października. Ściągnięcie go z emerytury byłoby dla nas najlepszym rozwiązaniem - powiedział Peter Fury.
Czy Witalij Kliczko powinien wracać na ring? 
