- Liczę, że grupa Golden Boy Promotions dotrzyma obietnicy i załatwi mi najlepszych rywali. Jestem gotowy na walkę z Kliczką. Wiem, że on przede mną ucieka, ale będę go gonił, bo chcę zostać mistrzem świata wagi ciężkiej - podkreślił kubański pięściarz po sobotnim zwycięstwie.
Swoją walkę z Vidondo Ortiz zakończył już w trzeciej rundzie. 36-letni bokser na koncie ma 23 zwycięstwa. Aż 20 razy wygrywał przed czasem. W zawodowym ringu jest niepokonany.
Władimir Kliczko, z którym tak bardzo chciałby się zmierzyć Ortiz, przygotowuje się obecnie do walki z Brytyjczykiem Tysonem Furym. Odbędzie się ona 28 listopada w Dusseldorfie.
Zobacz także: Rośnie presja nad Arturem Szpilką w USA. "Oczekiwania są ogromne"