Obóz Fury'ego twierdzi, że wybrane rękawice prowadzą do kontuzji. Brytyjski pięściarz już od jakiegoś czasu skarżył się na uraz kciuka, który miał być nimi spowodowany. Chodzi o to, że mają większą grubość wyściółki niż w innych - preferowanych przez Anglika - rękawicach.
- Skoro Kliczko jest tak bardzo pewny siebie, dlaczego wybiera defensywne rękawice - pytał niedawno Anglik.
Obóz Ukraińca odpowiada, że na spełnienie żądań Fury’ego może być już za późno.
- Nasi rywale chcą zmiany rękawic, ale do walki pozostało mało czasu i może się to nie udać. Decyzja należy do komisji i zostanie ogłoszona w piątek - stwierdził podczas konferencji prasowej menedżer Władimira Kliczko Bernd Boente.
Początkowo walka była planowana na 24 października, ale ze względu na kontuzję Kliczki przełożono ją na 28 listopada. Stawką pojedynku będą tytuły mistrza świata federacji IBF, WBA i WBO w kategorii ciężkiej, należące obecnie do Ukraińca.
Zobacz także: Artur Szpilka zadziwił Amerykanów. "To idiotyzm! Pytali, czy zwariował"
na Instagramie 
na Facebooku 
