Walka Krzysztofa Głowackiego z Ołeksandrem Usykiem będzie główną atrakcją gali Polsat Boxing Night w Gdańsku. Stawką jest pas mistrzowski federacji WBO w wadze junior ciężkiej. Obaj pięściarze są niepokonani. Broniący tytułu "Główka" wygrał 26 walk w tym 16 przez nokaut, pretendent Usyk na zawodowych ringach stoczył dziewięć walk i wszystkie kończył przed czasem. Polak jest bardziej doświadczony, to on ma pas i walczy u siebie, ale faworytem ekspertów i bukmacherów jest Ukrainiec.
29-latek jest jednym z najbardziej utalentowanych pięściarzy, którzy w ostatnich latach przeszli na zawodowstwo. 10 lat temu, sięgnął po brązowy medal mistrzostw Europy w boksie amatorskim, później był brązowy medal w mistrzostwach świata i w końcu złoto na igrzyskach olimpijskich w Londynie.
Wiele lat na amatorskich ringach były doskonałą bazą przed przeniesieniem się na zawodowstwo. Usyk jest artystą w ringu, bije w każdej płaszczyźnie, jest perfekcyjnie wyszkolony technicznie. Eksperci, byli mistrzowie i bukmacherzy widzą w nim przyszłego mistrza świata, którym ma zostać już w sobotę w Gdańsku.
- Głowacki pokonał Marco Hucka i sięgnął po pas, który ja kiedyś dzierżyłem. Ołeksandr Usyk - ten gość nie ma sobie równych. On będzie przyszłym królem. Jeśli nie znokautuje Polaka do dziewiątej rundy, to ja już nie znam się na boksie - uważa były mistrz świata kategorii junior ciężkiej, Brytyjczyk Johnny Nelson.
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka zostanie mistrzem świata? Były trener zabrał głos
Na przeciw Usyka stanie jednak niezwykle twardy, dysponujący piekielnie silnym ciosem i zawsze znakomicie przygotowany kondycyjnie Głowacki. Przełamać Polaka na pewno nie będzie łatwym zadaniem, a zdaniem najlepszego polskiego pięściarza wagi ciężkiej Artura Szpilki to "Główka" wyjdzie z ringu jak zwycięzca a Usyk wyląduje na deskach.
- Głęboko wierzę w to, że Krzysiek wygra. Na pewno pokaże dobry boks, a w końcowych rundach powinien znokautować Usyka - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Szpilka.
Trenujący w Stanach Zjednoczonych polski ciężki nie ma wątpliwości, że pojedynek będzie bardzo emocjonujący. - To walka dwóch niepokonanych i głodnych kolejnych zwycięstw zawodników. Usyk jest świetnym technikiem, ale "Główka" też potrafi tak boksować, a do tego ma przewagę siły fizycznej. Mam nadzieję, że to wykorzysta. Jedno jest pewne - to będzie wielkie widowisko, szykuje się kapitalna walka - uważa Szpilka.
17 września na gali Polsat Boxing Night zobaczymy także Andrzeja Wawrzyka rywalizującego z Albertem Sosnowskim, 23-letniego Patryka Szymańskiego w starciu z Argentyńczykiem Jose Antonio Villalobosem czy potyczkę o pas mistrzyni świata WBC pań - Ewa Piątkowska vs Aleksandra Magdziak-Lopes mieszkająca na co dzień w Stanach Zjednoczonych. Kartę uzupełnią pojedynki Michała Cieślaka z Rumunem Giulianem Ilie, którego w 2010 roku pokonał Dawid Kostecki. W konfrontacji polsko-polskiej Paweł Stępień zostanie sprawdzony przez Norberta Dąbrowskiego.
Gala będzie transmitowana w systemie Pay-Per-View. Relacja tekstowa na żywo na łamach WP SportoweFakty.
Maciej Rowiński
Wiecie może czy z zagranicy można opłacić to gówniane pay per view???