Władimir Kliczko straszy Tysona Fury'ego: Będę okrutny

PAP/EPA / Christian Charisius
PAP/EPA / Christian Charisius

29 października w Manchesterze odbędzie się długo wyczekiwany rewanż pomiędzy mistrzem świata wagi ciężkiej Tysonem Furym i Władimirem Kliczką. Ukrainiec zapowiada okrutną walkę.

W tym artykule dowiesz się o:

W listopadzie ubiegłego roku Tyson Fury sensacyjnie wypunktował Władimira Kliczkę, odbierając Ukraińcowi pasy czempiona federacji IBF, IBO, WBO i WBA. Pierwszy z tytułów stracił decyzją organizacji, trzy pozostałe będą stawką rewanżu. "Doktor Stalowy Młot" musiał przełknąć gorycz porażki pierwszy raz od ponad dekady i teraz zapowiada słodką zemstę.

- Pokazywałem w przeszłości, że moje powroty są okrutne. Oglądajcie mnie 29 października, zrobię to ponownie - przekazał za pomocą mediów społecznościowych.

Słowa Kliczki nie są pustym sloganem - po każdej z trzech wcześniejszych porażek wracał zwycięstwem przed czasem. Dla 40-latka to będzie bój o sportowe być albo nie być w zawodowym boksie.

ZOBACZ WIDEO: Boniek: problem polskiej piłki klubowej, to odpływ młodych, zdolnych piłkarzy

Komentarze (1)
avatar
--iki--
23.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wszystko super tylko za każdym razem jak go ktoś znokautował to jego starszy i lepszy o klasę brat dewastował oponenta aby temu nie przyszło na myśl rewanżu proponować młodemu . Teraz nie ma br Czytaj całość