![PAP/EPA / Maciej Zegan [L] i Dariusz Snarski [P]](https://v.wpimg.pl/NTA5MDguYTUgVzt3SA5sIGMPby0OV2J2NBd3ZkhEfGRxTXtzUlo9MmxUKSkOGycnNUcsJw0UYCMxVikqSQUiezJBIjYGEitmblMoJRMAPDElaiI2DhInOiBZYnFfQHc1JAN4dQIUKzByanxxUEB-bXENYy4XEmwp)
Dariusz Snarski zawodową karierę rozpoczął w 1998 roku. Sześć lat wcześniej reprezentował Polskę na igrzyskach olimpijskich w Barcelonie, odpadając w drugiej rundzie turnieju. Wśród profesjonalistów zdobył m.in. pas IBF Inter-Continental w wadze super piórkowej, bezskutecznie rywalizował o tytuł czempiona Starego Kontynentu.
"Snara" wielokrotnie występował na międzynarodowych ringach, a uznanie zdobył w Wielkiej Brytanii. Po raz ostatni między linami był w listopadzie 2013 roku, przegrywając na punkty po ośmiorundowej, twardej batalii z Maciejem Zeganem. I teraz szykuje sentymentalny powrót.
20 grudnia Snarski obchodził 48. urodziny, ale wiek nie przeszkadza mu w snuciu kolejnych planów. Weteran od lat zajmuje się pracą promotora boksu zawodowego na Podlasiu, ale raz jeszcze zamierza włożyć rękawice i spróbować swoich sił w akcji. Planowany termin powrotu to przełom maja i czerwca, a pojedynek miałby się odbyć, jakżeby inaczej, w Białymstoku. Jest już pomysł konfrontacji z o wiele młodszym rodakiem, ale na razie nazwisko potencjalnego oponenta pozostaje niewiadomą.
ZOBACZ WIDEO Martyna Czech zmiażdżyła rywalkę na gali Ladies Fight Night
Czy Dariusz Snarski powinien wracać na ring? 
