Przed nami znakomita gala. Mayweather zachwycony, Polak częścią wydarzenia
- Czeka nas jedna z lepszych pięściarskich imprez w tym roku - tak o sobotniej gali w Nowym Jorku mówi legendarny Floyd Mayweather Junior. Częścią świetnie zapowiadającej się imprezy w Nowym Jorku będzie polski pięściarz wagi ciężkiej, Adam Kownacki.
Getty Images
W nocy z soboty na niedzielę odbędzie się pierwsza w tym roku gala współorganizowana przez amerykańską telewizję Showtime. I zaczynamy od razu od mocnego uderzenia, bowiem w głównej walce wieczoru kibice zobaczą pojedynek unifikacyjny w wadze super średniej o trofea WBC i IBF. Brytyjczyk James Degale (23-1) zmierzy się z Badou Jackiem (20-1-2).
DeGale może pochwalić się złotym medalem olimpijskim wywalczonym w Pekinie w 2008 roku. Treningi bokserskie rozpoczął, gdy miał 10 lat. Jest wielkim fanem piłki nożnej, sympatyzuje z Arsenalem. Jack aż takich osiągnięć na niwie boksu amatorskiego nie ma. Stoczył w tej formule 150 pojedynków, wygrywając 125 z nich. Pięć lat z rzędu był mistrzem Szwecji. Trzykrotnie boksował w Warszawie na turnieju im. Feliksa Stamma, dwukrotnie przegrywał z Polakami - Arturem Zwaryczem i Mirosławem Nowosadą.
Zachwytu nad sobotnią imprezą w hali Barclays Center na Brooklynie nie ukrywa Floyd Mayweather Junior, który po zawieszeniu rękawic na kołku mocniej zaangażował się w działalność promotorską.
- DeGale ma za sobą wspaniałą karierę. Jack jest wyśmienitym pięściarzem. W sobotę czeka nas pierwsza poważna gala w tym roku. I to będzie jedna z lepszych imprez w 2017 roku - powiedział "Piękniś" na konferencji prasowej anonsującej imprezę.
Ponadto, kibice zobaczę jeszcze dwie potyczki o pasy mistrzowskie. Rozgrzewką przed daniem głównym będzie arcyciekawa rywalizacja dwóch niepokonanych pięściarzy - Jose Pedraza (22-0) zmierzy się z Gervontą Davisem (16-0), a w stawce znalazł się pas czempiona federacji IBF w wadze super piórkowej.
Wcześniej między liny wejdą krewkie panie - Amanda Serrano (30-1-1) i Yazmin Rivas (35-9-1). "The Real Deal" i "La Rusita" powalczą o skalp WBO.
Polskich kibiców interesuje z kolei występ niepokonanego Adama Kownackiego (14-0). Boksujący w wadze ciężkiej "Baby Face" skrzyżuje rękawice z legitymującym się dobrym bilansem Joshuą Tufte (19-1). Choć faworytem jest pięściarz pochodzący z Łomży, to promotor Lou DiBella ostrzega. - To będzie jak dotąd najtrudniejsza walka w karierze Adama.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017, czyli wyjątkowo kapryśna impreza (źródło: TVP SA)
