Pierwotnie z amerykańskim czempionem World Boxing Council w wadze ciężkiej miał boksować Andrzej Wawrzyk. W jego organizmie wykryto jednak zakazany stanozolol i Polak został wykluczony z najważniejszej walki w karierze. Powstało duże zamieszanie organizacyjne, gala była nawet zagrożona odwołaniem, ale szefowie imprezy Premier Boxing Champions zdołali znaleźć przeciwnika dla "Bronze Bombera".
Będzie nim Gerald Washington, który mierzy 198 cm i jest niepokonany wśród profesjonalistów. Zwyciężał m.in. Nagy'ego Aguilerę i Eddiego Chambersa. W rankingu WBC zajmuje 10. miejsce. 34-latek mieszka na co dzień w Kalifornii.
Podczas gali w mieście Birmingham zobaczymy jeszcze dwa ciekawe zestawienia. Na amerykańskim ringu zadebiutuje nasz "ciężki", Izu Ugonoh, który zmierzy się z Dominickiem Breazealem. Polak o tej walce opowiadał w rozmowie z WP SportoweFakty. Ponadto w dywizji super półśredniej niepokonany i kreowany na przyszłego czempiona Jarrett Hurd skrzyżuje rękawice z Tonym Harrisonem. Zwycięzca stanie przed szansą rywalizacji o trofeum federacji IBF.
ZOBACZ WIDEO Asysta Zielińskiego pomogła Napoli. Zobacz skrót meczu z US Palermo [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Gerald Washington będzie dla Deontaya Wildera bardziej wymagającym rywalem od Andrzeja Wawrzyka? 
