Bukmacherzy nie mają wątpliwości przed walką Deontaya Wildera. To będzie egzekucja

Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Deontay Wilder
Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Deontay Wilder

Deontay Wilder jest zdecydowanym faworytem sobotniej walki z Geraldem Washingtonem. Bukmacherzy nie mają wątpliwości - "Bronze Bomber" zanotuje kolejny zdecydowany nokaut.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotnią noc Deontay Wilder przystąpi do piątej obrony tytułu WBC w wadze ciężkiej. Pierwotnie rywalem Amerykanina miał być Andrzej Wawrzyk, ale w organizmie Polaka wykryto zakazany stanozolol i jego miejsce zajął niepokonany Gerald Washington. 34-letni "El Gallo Negro" mierzy 198 cm, jest pięściarzem zdecydowanie wolniejszym i mniej eksplozywnym od Wildera, ponadto nie ma na koncie przekonujących triumfów.

Biorąc pod uwagę silę "Bronze Bombera", którego współczynnik nokautów wynosi 97 procent, bukmacherzy są przekonani, że z łatwością odprawi kolejnego rywala i po raz piąty obroni trofeum WBC w królewskiej dywizji wagowej. Kurs na zwycięstwo 31-latka z Alabamy waha się między 1.04 a 1.07, co oznacza, że za postawioną złotówkę można "na czysto" zarobić zaledwie od 4 do 7 groszy. Biorąc pod uwagę te notowania, szansa Washingtona w zasadzie są iluzoryczne.

Podczas gali w mieście Birmingham w stanie Alabama wystąpi także polski pięściarz kategorii ciężkiej, Izu Ugonoh. Rywalem 30-latka będzie uczestnik igrzysk olimpijskich w Londynie, były pretendent Dominic Breazeale.

ZOBACZ WIDEO Ale to zrobił! Ronaldo efektownie poradził sobie z rywalem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)