Z UFC do boksu? "Jan Błachowicz potrafi mocno uderzyć. Zróbmy show!"

Newspix / Michał Stawowiak / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
Newspix / Michał Stawowiak / Na zdjęciu: Jan Błachowicz

Pojedynek Floyda Mayweathera z Conorem McGregorem może być początkiem nowego trendu w zawodowym boksie. Na transfer z MMA do pięściarstwa gotowy jest Jan Błachowicz - uważa trener polskiego zawodnika UFC, Robert Złotkowski.

W sobotnią noc w Las Vegas Floyd Mayweather Jr pokonał Conora McGregora przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie. Starcie zanalizował dla nas ceniony w sportach walki trener Robert Złotkowski, który współpracuje z wieloma czołowymi zawodnikami MMA w Polsce, ale swoją renomę ma także w środowisku pięściarzy. Irlandczykowi z UFC zarzucano braki techniczne w konfrontacji z Amerykaninem.

- Co to znaczy braki techniczne? Nie ma techniki dobrej czy złej, jest skuteczna bądź nie. McGregor był mistrzem UFC i to bezkonkurencyjnym, udowodnił to nie raz. W boksie mistrzem jest Floyd Mayweather Junior. Amerykanin postanowił, że pojedynek tyle potrwa niż McGregor świetnie się pokazał i tej wersji będę się trzymał. Mayweather dał na początku pojedynku poboksować McGregorowi, bo jaki byłby sens skończyć szybko? Ta walka ustawiła McGregora na dłuższy czas, a tak czy inaczej dalej będzie rywalizował w UFC. Myślę, że w boksie mógłby pokonać niejednego zawodnika, ale niższej klasy niż Mayweather Junior - powiedział Złotkowski.

Niewykluczone, że w najbliższym czasie zobaczymy kolejne potyczki dwóch światów - boksu i MMA. Złotkowski uważa, że w bokserskim ringu dobrze poradziłby sobie zawodnik UFC, Jan Błachowicz. 34-latek do niedawna wyrażał nawet chęć do zmierzenia się z byłym mistrzem świata dwóch kategorii wagowych, Tomaszem Adamkiem.

- Widzę kogoś takiego ze środowiska MMA, kto poradziłby sobie w boksie. Jestem jak najbardziej za tym, żeby Jan Błachowicz skonfrontował się z którymś z polskich pięściarzy. Czemu nie!? Zróbmy show w Polsce! Janek ma dobrą stójkę, należałoby jeszcze popracować, nabrać kocich ruchów i kto wie? Jest naprawdę silnym facetem, który potrafi mocno uderzyć i dać dobrą walkę - dodał szkoleniowiec współpracujący także z Mariuszem Pudzianowskim, Damianem Janikowskim czy Popkiem.

Przed Błachowiczem póki co szczególne wyzwanie w największej federacji MMA. 21 października podczas gali UFC w Gdańsku zmierzy się z Devinem Clarkiem ze Stanów Zjednoczonych.

ZOBACZ WIDEO Król nokautu z Portoryko znów zwycięski!

Komentarze (4)
POMOC DLA OLKA
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby Błachowicz liczył się po Gdańsku z rozstaniem z UFC i szukał dodatkowego zarobku? 
avatar
--iki--
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
blachowicz jest taki sobie w stojce nawet jak na MMa w starciu w ringu bokserskim nie ma najmniejszych szans z rywalami pokroju zimnocha czy wlodarczyka a co dopiero z kim takim jak kownacki cz Czytaj całość
avatar
Zainfekowany_ED
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niezły cyrk się szykuje w sportach walki :D