- A czy w 2013 r., gdy mieli ze sobą walczyć, byłby tam wielki sport? Nie. Wystarczy jakaś wzmianka o walce Szpilka - Zimnoch i już jest wielki szum. Czasem wielki sport przegrywa z wydarzeniami medialnymi i biznesem, i nic na to nie poradzimy - powiedział Fiodor Łapin w rozmowie z "Super Expressem".
Szkoleniowiec tłumaczy także dlaczego nie wróci już do współpracy z Arturem Szpilką. W przeszłości obaj współpracowali ze sobą.
- Artur w 2015 r. wyjechał do USA, gdzie znaleziono mu bardzo dobrego trenera i nasze drogi wtedy się rozeszły. To dla mnie zamknięty rozdział, nie stanę już w jego narożniku - podkreślił.
50-letni trener opowiada także o przygotowaniach Krzysztofa Głowackiego do walki z Leonardo Damianem Bruzzesem. - Były różne perypetie podczas przygotowań, ale teraz jego forma zwyżkuje i wszystko jest dobrze - przyznał.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Luksusy Floyda Mayweathera