Boks. "Chciałem poślubić Naomi Campbell". Dereck Chisora kpi z Artura Szpilki

Getty Images / James Chance / Na zdjęciu: Dereck Chisora
Getty Images / James Chance / Na zdjęciu: Dereck Chisora

David Haye i Dereck Chisora robią wszystko, żeby wyprowadzić z równowagi Artura Szpilkę przed pojedynkiem w ringu w Londynie.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę 20 lipca na gali w Londynie Artur Szpilka zmierzy się z Dereckiem Chisorą. Walka została zakontraktowana na 10 rund. - Koniec z gadaniem czego to ja między linami nie zrobię, koniec gadania o rywalu, o jego mocnych i słabych stronach, czas wyjść na ring i zrobić swoje - zapowiedział "Szpila" w rozmowie z TVP Sport.

Pięściarz z Wieliczki zapewnił, że nie da się sprowokować obozowi Brytyjczyka. Nie będzie o to jednak łatwo. Menadżer Chisory, David Haye, zamieścił na Twitterze wpis, w którym śmieje się ze Szpilki.

"Chciałem poślubić Naomi Campbell, ale powiedziała, że nie..." - Dereck Chisora odpowiada na słowa Szpilki, że nie chce niczego więcej niż zwycięstwo 20 lipca - czytamy w tweecie byłego mistrza świata wagi ciężkiej.

- Każdy chce coś zrobić. Nigdy tego nie wiesz. Kocham boksować, więc uwielbiam wchodzić do ringu i dawać show. Dla fanów, dla ludzi, którzy wydają pieniądze, kupując bilety. Myślę, że fani wiedzą, że kocham walczyć - mówi 35-letni "The War" w zamieszczonym materiale.

Walka Chisory ze Szpilką jest przewidziana na godzinę 22.00 polskiego czasu. Transmisję zapowiada TVP Sport.

ZOBACZ: Boks. Eddie Hearn: Walka Chisory ze Szpilką będzie szalona >>

ZOBACZ: Artur Szpilka: Mam wiele szacunku dla Chisory. Jest prawdziwym wojownikiem >>

ZOBACZ WIDEO Walka Mariusza Wacha odwołana. "Jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa"

Źródło artykułu: