Dereck Chisora brutalnie wybił Arturowi Szpilce marzenia o kolejnej walce o mistrzostwo świata. Brytyjczyk w drugiej rundzie dopadł "Szpilę" i zafundował mu piekielnie mocny nokaut. Po tej porażce nie brakowało głosów, że Polak powinien rozważyć zakończenie kariery. Pięściarz z Wieliczki już jednak zadeklarował, że na bokserską emeryturę jeszcze się nie wybiera.
Boks. Chisora - Szpilka. Dariusz Michalczewski: Artur nie podjął walki. Przyjął złą taktykę >>
30-latek będzie musiał odbudować swoją pozycję w wadze ciężkiej. Dobrą propozycją może być rewanż z Mariuszem Wachem, który wyraził gotowość do walki.
- Cały czas jestem gotowy na rewanż. Czekam tylko na hasło i jadę na spotkanie do Warszawy porozmawiać o szczegółach tego pojedynku. Z dnia na dzień mogę rozpocząć przygotowania - mówi Wach w rozmowie z TVP Kraków.
ZOBACZ WIDEO: Chisora po walce ze Szpilką: Artur to mój człowiek! Przyjaźń musiałem odłożyć na bok
"Wiking" także przeanalizował walkę Szpilki z Chisorą. Uważa, że pięściarz z Wieliczki zastosował złą taktykę.
- Powinien walczyć tak jak z Tomaszem Adamkiem, czyli być lotny na nogach oraz chodzić w lewo i prawo. (...) Wiadomo, że to był skok na bardzo głęboką wodę. Nie wiadomo, jak potoczyłaby się ta walka, gdyby nie tak szybki nokaut. Jestem ciekawy, co wydarzyłoby się później. Niestety, nie doczekaliśmy się tego - komentuje.
Boks. Chisora - Szpilka. Andrzej Wasilewski: Walka, której nie powinno być >>
Szpilka i Wach pierwszy raz walczyli ze sobą w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy decyzją sędziów wygrał pierwszy z nich. "Wiking" jednak nie zgadzał się z takim werdyktem i uważał, że to jemu należało się zwycięstwo.