Za kilka tygodni minie rok od ostatniej walki Tomasza Adamka. 6 października ubiegłego roku "Góral" został znokautowany przez Jarrella Millera. Wtedy też ogłosił, że definitywnie kończy karierę. W grę wchodzi jedynie walka pożegnalna, ale na razie nie ma żadnych szczegółów w tej kwestii.
Boks. Tomasz Adamek nie musi wznawiać kariery. Żona kupiła mu nowy samochód >>
Pięściarz z Gilowic obecnie korzysta z uroków emerytury. Żyje w Stanach Zjednoczonych, zajmuje się domem i poświęca czas żonie.
- Wstaję o szóstej rano i odwożę żonę do pracy, potem wracam i znowu mogę się położyć. Na dwunastą pójdę do kościoła, później żona zadzwoni, o której mam ją odebrać. Pójdę na jakiś lunch. Jestem na emeryturze. Trawę wczoraj skosiłem, nie mam żadnych remontów na głowie - mówi Adamek w rozmowie z Andrzejem Kostyrą z "Super Expressu".
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #35 (highlights): brutalny i efektowny nokaut łokciem
"Góral" żartuje, że żona zrobiła z niego prywatnego kierowcę Ubera. Pięściarz każdego dnia jest do jej dyspozycji.
Adam Kownacki kontra Tomasz Adamek! Zmierzą się na... boisku piłkarskim >>
- Żona pracuje w szpitalu na bloku operacyjnym. Zadowolona, bo się zawodowo spełnia w swoim fachu. A mnie wynajęła jako kierowcę Ubera. Wożę ją Mercedesem, dlatego kasuję ją tysiąc na tydzień - żartuje.