Zanim jednak dojdzie do mistrzowskiego pojedynku, Krzysztof Włodarczyk musi wygrać walkę z Taylorem Mabiką, którą zaplanowano na 30 listopada w Zakopanem. Zwycięstwo w tym pojedynku otworzy "Diablo" drzwi do konfrontacji o pas mistrzowski WBC w kategorii junior ciężkiej z Ilungą Makubu.
- Jeśli wszystko wypali i pojedynek z Makabu się sfinalizuje, to na pewno nie polecę tam po wypłatę. Broń Boże! Oczywiście, że pieniądze są ważne, w szczególności, że mam trójkę dzieci i jakoś to trzeba pogodzić. Najważniejszy jest dla mnie pas, to mój priorytet - zapewnia Włodarczyk w rozmowie ze sport.tvp.pl.
"Diablo" zna smak tytułu World Boxing Council z Ilungą Makubu. Włodarczyk dzierżył ten pas w latach 2010-2014. Teraz stara się o powrót na szczyt. - Chciałbym spuentować moją karierę przez zdobycie tytułu World Boxing Council i obronienie go. W taki sposób chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomagali mi w rozwoju kariery - mówi 38-latek.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #37: skandaliczne zestawienia w polskim MMA, skończy się to tragedią
Jeśli do walki Krzysztof Włodarczyk - Ilunga Makubu faktycznie dojdzie, odbędzie się ona w Demokratycznej Republice Konga. Polak podobno przygotowuje się już do ewentualnej potyczki o pas, przeszedł już szczepienia rekomendowane na podróż do środkowej Afryki.
Włodarczyk w swojej karierze stoczył 62 zawodowe pojedynki. Wygrał 57 z nich, z czego 39 przez nokaut. Czterokrotnie musiał uznać wyższość rywali, a jedna walka zakończyła się remisem.
Zobacz też:
Boks. Artur Szpilka vs Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Między bokserami znowu iskrzy!
Artur Szpilka o walce z "Diablo" o pełną pulę. "Strach nie pozwoli mu tego zrobić"