Floyd Mayweather pożegnał Josie Harris. Była partnerka i matka dzieci boksera zmarła 10 marca. Policja, wezwana do domu kobiety, znalazła ją w jej własnym samochodzie. Przybyli na miejsce ratownicy stwierdzili zgon. Nie wiadomo, co było powodem śmierci.
Bokser pożegnał kobietę na swoim koncie na Instagramie. Zamieścił kilka zdjęć Harris, każde opatrując komentarzem. Znalazły się tam m.in. "Moje Słońce ", "Moja Lepsza Połowa", "Moja Przyjaciółka", "Moja Mała".
Mayweather w przeszłości przeszedł burzliwy związek z Harris. Spotykali się w latach 1995-2010. Bokser trafił za kratki na dwa miesiące, kiedy był oskarżony o przemoc domową. Przyznał się, że ciągnął kobietę za włosy, kiedy ta spała. Wszystko działo się na oczach dzieci, a policję wezwał najstarszy syn. Po tym zdarzeniu para rozstała się.
Po latach bokser zaprzeczył oskarżeniom i tłumaczył, że Harris była pod wpływem narkotyków. Kobieta pozwała wtedy boksera o 20 mln dolarów. Sprawa była w toku, ale śmierć kobiety przerwała proces.
Jak podają amerykańskie media, badanie toksykologiczne kobiety wykonane po jej śmierci dało wynik negatywny. Wiadomo też, że Harris nie popełniła samobójstwa. Śledczy wciąż nie wiedzą, jak kobieta zginęła.
CZYTAJ TAKŻE Boks. Floyd Mayweather Jr sprawił sobie prezent. Auto za prawie 300 tys. dolarów
CZYTAJ TAKŻE MMA. Floyd Mayweather negocjuje z UFC. Chodzi o walkę z Nurmagomiedowem