2 kwietnia Tomasz Adamek zmierzy się z Ericem Moliną. Trener Jarosław Soroko i Albert Sosnowski przeanalizowali szanse "Górala" w programie #dziejesienazywo.
- Wiek robi swoje. Tomasz Adamek boksując w wadze półciężkiej był silny, szybki, zdecydowany, potworny. Oszukany mańkut, czyli walczy z normalnej pozycji, ale ma potwornie silną lewą rękę. Adamek i Molina są w takim punkcie kariery, że muszą wygrać.
- Bardzo ciekawie zestawiony fightcard. Eric Molina jest szansą dla Adamka na powrót na scenę amerykańska. Dwa charakterystyczne dla niego pojedynki to boje z Chrisem Arreolą i Deontayem Wilderem. Pojedynek zapowiada się emocjonująco, a szanse rozkładają się pół na pół.