- Trener mówił o podwójnym lewym prostym. Żebym się nie rzucał, bo go mam. Skupić się i nie iść na chama. To waga ciężka, uczę się na błędach - mówi Adam Kownacki po pierwszej porażce w zawodowym ringu. Polak sensacyjnie przegrał z Robertem Heleniusem. - Ciągle jestem piękny i młody. Wrócę - dodaje z uśmiechem.