Mateusz Borek podsumował galę MB Boxing Night 7, która odbyła się w sobotę w Arłamowie. - Sportowo 6, oprawa między 8 a 9 - ocenił promotor w dziesięciopunktowej skali. Według niego show skradł Kamil Łaszczyk, który pokazał się z bardzo dobrej strony. - Ma argumenty, żeby to robić na każdej gali. Wydaje mi się, że w porównaniu do innych polskich zawodników jest dwie półki wyżej - mówi Borek. Wiele wskazuje na to, że w sobotę po raz ostatni w zawodowym ringu walczył Patryk Szymański. - Powiedziałem mu, że za niego nie umrę, nie będę mówił, jakie decyzje ma podejmować - dodał promotor, który z dystansem przyjął emocjonalną wypowiedź pięściarza o zakończeniu kariery.