- W Polsce, na tę chwilę, nie ma nikogo innego, kto chciałby się zmierzyć ze mną. Szukam rund. Chcę jak najwięcej poboksować. Chciałbym stoczyć jak najwięcej rund na zawodowym ringu. Mój rywal jest solidny. Na pewno będzie chciał wygrać. Nie dam się znokautować. Będę uciekał i robił swoje i nie dam się. Na pewno będę zupełnie inaczej walczył, niż w ostatnim pojedynku. Będę fruwał, jak motylek - mówi Sebastian Ślusarczyk przed galą Tymex Boxing Night 13.