Iga Świątek blisko historycznego sukcesu. Czas na półfinał Roland Garros 2023

PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek zgodnie z tym, czego spodziewali się kibice i eksperci, awansowała do półfinału Rolanda Garrosa. Przed Polką mecz z Brazylijką, Haddad Maią. Jeżeli raszynianka wygra, to zrobi duży krok w kierunku historycznego sukcesu.

Iga Świątek ma szansę dokonać czegoś wielkiego

Już samo wygranie wielkoszlemowego turnieju jest osiągnięciem wybitnym, a obrona tytułu jeszcze większym. To jednak nie wszystko, bowiem Iga Świątek przed którą półfinał Rolanda Garrosa, może zapisać się złotymi zgłoskami na kartach historii paryskiego turnieju. Pierwszy krok w tym kierunku może zrobić juz w czwartek, jeżeli uda jej się pokonać Haddad Maię i zagrać w wielkim finale w sobotę. Jeżeli i tam wygra, to jako druga tenisistka w XXI wieku obroni tytuł na kortach Rolanda Garrosa. Wcześniej ta historia udała się Justine Henin-Hardenne, która była mistrzynią French Open w latach 2005-2007.

Iga Świątek zdecydowaną faworytką półfinału Rolanda Garrosa

Eksperci nie mają wątpliwości, że Iga Świątek wyjdzie na ceglany kort w roli zdecydowanej faworytki meczu półfinałowego. Odzwierciedleniem takich prognoz są niskie kursy bukmacherskie. Tych, którzy śledzą oferty od dłuższego czasu, specjalnie to nie dziwi. Bukmacherzy bowiem od początku zmagań w Paryżu faworyzują Polkę, a ta potwierdza swoją dyspozycję zaskakująco łatwo odprawiając kolejne rywalki.

Iga Świątek na mecz z Haddad Maią może być podwójnie zmotywowana. Wszystko dlatego, że Polka ma ujemny bilans bezpośrednich meczów przeciwko Brazylijce. A to nie zdarza się zbyt często. W jedynym rozegranym do tej pory meczu, podczas turnieju WTA w Toronto (2022), Haddad Maia pokonała Igę 6:4, 3:6, 7:5.

Wspomniany powyżej mecz trwał nieco ponad trzy godziny. Co ciekawe, Iga Świątek w pięciu dotychczas rozegranych meczach na tegorocznym Rolandzie Garrosie spędziła łącznie na korcie nieznacznie ponad pięć i pół godziny. To nie może dziwić. Zwłaszcza, że każde ze starć wygrała bez straty seta. Haddad Maia ma już w nogach, włącznie z deblem, blisko 15 godzin rywalizacji w Paryżu. Kapitalna forma Igi, szybkie zwycięstwa oraz możliwe zmęczenie Brazylijki powodują, że także kursy bukmacherskie na dokładny wynik 2:0 dla Igi nie są zbyt wygórowane.

Jak wiadomo, Iga nie tylko wygrywała każdy mecz 2:0, ale w żadnym z nich nie potrzebowała więcej, niż 18 gemów, żeby awansować do kolejnej rundy. Kursy bukmacherskie na poniżej 18.5 gema w meczu z Haddad Maią są jednymi z najwyższych pojawiających się u bukmacherów. Niewykluczone, że takim scenariuszem zakończy się ten półfinał Rolanda Garrosa.

Źródło artykułu: zagranie.com