FC Kopenhaga - Raków Częstochowa kursy, oferty i typy bukmacherskie | 30.08

Mistrzowie Polski imponują w tegorocznej ścieżce eliminacyjnej do najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywek w Europie. Wyeliminowali kolejno Florę Tallin, Karabach Agdam i Aris Limassol, by w fazie play-off stanąć naprzeciw FC Kopenhaga. Choć eksperci przed dwumeczem nie stawiali ich na zupełnie straconej pozycji, po pierwszym starciu w Sosnowcu i porażce 0:1 sytuacja Rakowa nieco się skomplikowała. Obecnie kurs na wygraną polskiej ekipy w meczu rewanżowym to 5.25 przy 1.75 na Duńczyków i 4.20 na remis.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 30/08/2023r.; oferta może ulec zmianie.

⇒ Jak typować mecze piłki nożnej? Zobacz praktyczny poradnik! ⇐

Jeszcze gorzej wyglądają prognozy legalnych bukmacherów, jeśli chodzi o awans. Kurs na FC Kopenhaga w tym przypadku to zaledwie 1.10 a na Raków aż 7.00. Typowanie mistrzów Polski być może zgodne jest dla polskiego kibica z “myśleniem sercem”, ale brak racjonalnych przesłanek, by takie działanie miało realne szanse powodzenia przy chęci wygranej.

Dlatego też warto przyjrzeć się innym zdarzeniom, które bukmacherzy umieścili w swoich ofertach. W Sosnowcu, gdzie rozgrywany był pierwszy mecz, obie drużyny znalazły drogę do siatki… niestety dla Rakowa gol nie został uznany. Kilka innych sytuacji w grze ofensywnej polskiej drużyny może jednak sugerować, że są spore szanse, że zespół prowadzony przez Dawida Szwargę tym razem zaliczy prawidłowe trafienie. Kurs związany z typem dwie drużyny strzelą gola wynosi 1.90.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 30/08/2023r.; oferta może ulec zmianie.

Ciekawą propozycją może być też opcja FC Kopenhaga wygra obie połowy meczu, czyli zarówno w pierwszej jak i drugiej części strzeli więcej goli od Rakowa. Kurs na taką ofertę to 4.60 i - choć wiąże się oczywiście ze zwiększonym ryzykiem - nie jest wcale nieprawdopodobny do realizacji.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 30/08/2023r.; oferta może ulec zmianie.

FC Kopenhaga i Raków Częstochowa zmierzyli się w pierwszym i jedynym do tej pory meczu bezpośrednim w poprzedni wtorek. Duńczycy wygrali 1:0, choć mistrzowie Polski również mieli swoje szanse. Wyrównujące trafienie nie zostało im zaliczone ze względu na minimalny spalony, a w drugiej części gry sporo szczęścia miał w jednej z sytuacji Kamil Grabara, który jest bramkarzem FC Kopenhaga.

W poprzednich rundach Raków pokonywał Florę Tallin (0:4 w dwumeczu), Karabach Agdam (4:3 w dwumeczu) i Aris Limassol (3:1 w dwumeczu). Postawa mistrzów Polski może zaskakiwać i bardzo cieszyć, choć grają piłkę niezwykle pragmatyczną i nastawioną bardziej na wynik niż na efektowność. Czy pomoże to w starciu z FC Kopenhaga?

Duńczycy w 2. rundzie kwalifikacji pokonali w dwumeczu islandzki Breidablik 8:3, tracąc jednak w rewanżu na swoim stadionie aż trzy gole. Spartę Praga z kolei , po dwóch remisach (0:0 i 1:1) wyeliminowali dopiero w rzutach karnych. W miniony weekend na własnym boisku w rodzimej lidze ulegli 1:3. Czy to zwiastun słabszej dyspozycji, którą mogą wykorzystać gracze Rakowa?