Typy na tydzień - najciekawsze mecze w ofertach bukmacherów | 04-10.12.2023 r.

W tygodniu od 4 do 10 grudnia rozegranych zostanie sporo emocjonujących spotkań, a to sześć z nich:

- Torino - Atalanta
- Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze
- Manchester United - Chelsea
- Tottenham - West Ham
- Juventus - Napoli
- PSG - Nantes

Torino FC i Atalanta Bergamo zakończą 14. kolejkę Serie A. Oba zespoły nie wygrały w dwóch ostatnich rundach, ale to Atalanta jest faworytem. Goście zremisowali 1:1 ze Sportingiem Lizbona w Lidze Europy, a wcześniej na ligowym froncie przegrali 1:2 z SSC Napoli. Torino przegrało w tym czasie z Bolonią i zremisowało z Monzą, a więc drużynami zdecydowanie słabszymi od rywali Atalanty. Biorąc pod uwagę ten fakt oraz statystykę, która podpowiada, że Atalanta wygrała 5 z 7 ostatnich bezpośrednich meczów nie przegrywając żadnego, można pokusić się o zakłady na zwycięstwo gości. Kursy wynoszą około 2.42.

We wtorek dojdzie do ciekawego meczu w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Będąca w kryzysie Pogoń Szczecin zagra z Górnikiem Zabrze. "Portowcy" nie wygrali trzech ostatnich spotkań, a w ostatnim z nich zmierzyli się właśnie z Górnikiem Zabrze. Zabrzanie wygrali 1:0, ale więcej zarówno z gry, jak i z sytuacji podbramkowych mieli szczecinianie. Wygląda zatem na to, że podopieczni Jensa Gustafssona mogą wziąć rewanż. Oczywiście pod warunkiem, że tym razem nie zawiedzie skuteczność. Kursy na wygraną gospodarzy to około 1.80.

W środowym meczu 15. kolejki Premier League Manchester United podejmie Chelsea. To starcie dwóch wielkich firm, które wciąż muszą szukać zagubionej formy. Co ciekawe, aż 5 z 6 ostatnich bezpośrednich meczów "Czerwonych Diabłów" i "The Blues" zakończyło się remisem. Typerzy mogą więc jak najbardziej rozważyć zakłady na podział punktów, które są dostępne po kursach w granicach 3.50.

W jednym z dwóch czwartkowych meczów Premier League Tottenham Hotspur zagra z West Hamem United. "Koguty" nie mają ostatnio najlepszej passy, co zaowocowało tym, że spadły na piąte miejsce w tabeli. Trudno się jednak dziwić, gdyż Spurs nie wygrali od czterech kolejek, przegrywając w tym czasie trzy mecze. Czy słabszą dyspozycję Tottenhamu wykorzysta West Ham? Niewykluczone, że kibice zobaczą gole obu drużyn. Taka sytuacja miała miejsce w 4 z 5 ostatnich bezpośrednich meczów. Dodatkowo "Młoty" strzeliły przynajmniej jedną bramkę w każdym ze swoich pięciu ostatnich spotkań. Kursy na obie strzelą wynoszą około 1.50.

Piątek przyniesie hitową rywalizację w Serie A, a więc mecz Juventusu z Napoli. "Stara Dama" jest wiceliderem tabeli, a neapolitańczycy zajmują dopiero piąte miejsce. Napoli wygrało jednak 3 z 4 ostatnich meczów przeciwko Juventusowi, nie przegrywając w tym czasie ani jednego. Wydaje się jednak, że "Stara Dama" może wreszcie przełamać tę złą passę. Nie dość, że przyjezdni są w gorzej formie, to Juventus uczynił ze swojego stadionu prawdziwą twierdzę. Licząc od września tego roku, tylko Inter był w stanie wywieźć z Turynu punkty, a konkretnie jedno "oczko". Można zatem rozważyć zakłady na wygraną gospodarzy. Są one dostępne po kursie około 2.50.

Paryżanie pewnie kroczą po kolejny tytuł mistrza Francji. PSG ma na koncie siedem ligowych zwycięstw z rzędu. W ostatniej kolejce nie przeszkodziła im nawet czerwona kartka Donnarummy, którą zobaczył już w 10. minucie gry. Imponująco wygląda też statystyka czterech ostatnich domowych spotkań w Ligue 1, w których paryżanie za każdym razem wbijali rywalom co najmniej trzy bramki. Nantes jest jedną z tych ekip, które tracą w lidze francuskiej najwięcej goli, a więc sobotnie starcie może być dla nich niezwykle bolesne. Warto rozważyć zakłady na over 3,5 bramki po stronie gospodarzy. Są one dostępne po kursie około 2.00. Ciekawą opcją są też zakłady na gola Kyliana Mbappe. Francuz w trzech ostatnich kolejkach zdobył łącznie pięć bramek i przy kiepskiej defensywie Nantes zapewne będzie miał co najmniej jedną okazję, aby powiększyć swój dorobek.