Półmetek PKO BP Ekstraklasy. Kto jest w czołówce, a kto może spaść z ligi?

Połowa rozgrywek Ekstraklasy jest już za większością rywalizujących klubów. Jednak jesienią zostaną jeszcze rozegrane dwie kolejki. Dwie pozostałe serie gier w tym roku odbędą się w dniach 8-11 grudnia i 15-18 grudnia.

Przed rozpoczęciem sezonu 2023/2024 PKO BP Ekstraklasy niewiele osób spodziewało się takiego wyglądu tabeli po 17. kolejkach. Na półmetku rozgrywek nieoczekiwanie prowadzi Śląsk Wrocław, a tuż za Wojskowymi plasuje się Jagiellonia Białystok. Te dwie ekipy sensacyjnie włączyły się do walki o mistrzostwo. Kibice z pewnością pamiętają, że jeszcze kilka miesięcy temu oba zespoły musiały walczyć o utrzymanie.

Udana pierwsza połowa sezonu wrocławian i białostoczan nie do końca przekonała bukmacherów, ponieważ według najnowszych notowań wciąż głównymi faworytami do zdobycia mistrzostwa Polski są inne kluby. Mowa oczywiście o Legii Warszawa, Lechu Poznań i Rakowie Częstochowa. Aktualnie najmniejszą stratę do liderującego Śląska, wynoszącą 5 punktów, mają Lechici. To z pewnością niewielka liczba, którą spokojnie można odrobić, prezentując wysoką formę na wiosnę.

TOP 6 drużyn PKO BP Ekstraklasy na półmetku sezonu 2023/2024 

Wydaje się, że na tym etapie sezonu dużo łatwiej jest wyłonić wyraźnych faworytów do spadku. Ponownie w gronie najsłabszych drużyn znaleźli się beniaminkowie, czyli ekipy, które dopiero co wywalczyły promocję do Ekstraklasy.

W zdecydowanie najsłabszej sytuacji jest ŁKS Łódź i to właśnie ta ekipa według ekspertów jest głównym pretendentem do degradacji. Tylko nieco lepiej do tej pory prezentował się Ruch Chorzów, który do pozycji gwarantującej utrzymanie, ma stratę sześciu punktów. Aktualne grono drużyn znajdujących się w strefie spadkowej uzupełnia Puszcza Niepołomice. Podkrakowski zespół ma najlepszą sytuację, bo jeden udany mecz może mu dać awans nawet na 12. miejsce.

Najgorsze drużyny na półmetku sezonu 2023/2024 PKO BP Ekstraklasy

Jedyną nadzieją dla Ruchu Chorzów i ŁKS-u Łódź jest doskonale przepracowany zimowy okres przygotowawczy do rundy wiosennej. Kluczową rolę w tej kwestii spełnią trenerzy, którzy muszą dopracować wszelkie szczegóły tak, aby zespoły mogły rywalizować nawet z najlepszymi ekipami ligi.