Kto lepszy w Ekstraklasie 2024/2025? Najciekawsze pojedynki H2H

Legia Warszawa, Raków Częstochowa, Lech Poznań i Jagiellonia Białystok - te drużyny wymieniane są w gronie faworytów PKO BP Ekstraklasy 2024/25. Nie może zatem dziwić, że na pierwszy ogień bierzemy pod lupę właśnie ich pojedynki.

Legia Warszawa jest faworytem wszystkich starć. "Wojskowi" dokonali solidnych wzmocnień, a Gonçalo Feio wydaje się być trenerem, który ma pomysł na to, jak zdobyć upragnione mistrzostwo Polski. Legioniści czekają na tytuł od czterech sezonów. Marnym pocieszeniem jest fakt, że dwie ostatnie kampanie PKO BP Ekstraklasy kończyli na ligowym podium. Wszyscy w stolicy liczą więc na tytuł.

Bukmacherzy sporo nadziei pokładają także w Rakowie Częstochowa. Eksperci wierzą, że powrót Marka Papszuna spowoduje, że "Medaliki" będą zamieszane w walkę o mistrzostwo kraju. Dobrą robotę pod Jasną Górą wykonuje Samuel Cardenas. Stąd też eksperci spodziewają się, że Raków Częstochowa na koniec sezonu zajmie wyższe miejsce od chociażby Lecha Poznań czy Jagielloni Białystok.

Nieco niżej stoją notowania wspomnianego Lecha Poznań, który zdaniem ekspertów zakończy sezon niżej zarówno od Legii Warszawa, jak i Rakowa Częstochowa. Poznaniacy nie poszaleli zbytnio na rynku transferowym, ale języczkiem uwagi może być postać nowego szkoleniowca "Kolejorza". Niels Frederiksen ma tchnąć w drużynę nowego ducha.

W gronie zespołów, które mają walczyć o czołowe lokaty wymienia się także Jagiellonię Białystok. Mało kto jednak wierzy, że "Jaga" obroni mistrzowski tytuł. Nie pomagają też statystyki, gdyż w XXI wieku tylko dwa kluby były w stanie tego dokonać, a mianowicie wspomniana już Legia Warszawa i Wisła Kraków.

Bukmacherzy przyglądają się nie tylko nadchodzącej rywalizacji czołowych drużyn, ale także beniaminków, wśród których szukają potencjalnych outsiderów. Zdaniem ekspertów w walkę o utrzymanie mogą być zaangażowane Puszcza Niepołomice, GKS Katowice oraz Motor Lublin. Dwie ostatnie drużyny to beniaminkowie.

Zdecydowanie więcej szans na utrzymanie daje się Lechii Gdańsk. Warto jednak zerknąć na to, jak wygląda jej zestawianie z innymi beniaminkami i nie tylko. Lechia Gdańsk jest faworytem w każdym starciu. Zdaniem ekspertów zakończy sezon wyżej od GKS-u Katowice i Puszczy Niepołomice. GKS Katowice jest z kolei dość wyraźnym faworytem bezpośredniej rywalizacji przeciwko Motorowi Lublin.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że w ostatnim sezonie PKO BP Ekstraklasy w rozgrywkach utrzymał się tylko jeden z trzech beniaminków. I co ciekawe, była to Puszcza Niepołomice, która awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej poprzez baraże. Z Ekstraklasą pożegnał się zarówno mistrz ówczesnej Fortuna 1. Ligi, a więc ŁKS Łódź, jak i wicemistrz, czyli Ruch Chorzów.