Czy Legia awansuje do fazy ligowej Ligi Konferencji? Eksperci dają szansę

Do grona polskich zespołów walczących w europejskich pucharach dołącza dziś Legia Warszawa. W pierwszym meczu zmierzy się z walijskim Caernarfon Town u siebie i kibice już wybiegają myślami w przyszłość. Czy Legioniści mają szansę na awans do LKE?

Druga runda przedsionkiem do fazy ligowej LKE dla Legii

W czwartkowy wieczór przy Łazienkowskiej znów rozpoczną się eliminacje do Ligi Konferencji. O 20:45 zabrzmi pierwszy gwizdek w meczu Legii Warszawa z Caernarfon Town w ramach II rundy el. LKE i zdaniem bukmacherów polski zespół jest murowanym faworytem do zwycięstwa. Awans będzie obowiązkiem, więc można powiedzieć, że Legioniści już się rozglądają za kolejnymi przeciwnikami.

Najpierw jednak trzeba dopełnić formalności i dopisać komplet punktów rankingowych za dwa zwycięstwa nad Walijczykami. Będąc w pełni sprawiedliwym, Legia zmierzy się z pół amatorskim klubem, który zajął 5. miejsce w Cymru Premier. Nie są to najbardziej prestiżowe rozgrywki w Europie, więc kursy bukmacherskie nie mogą nikogo dziwić. Wojskowi powinni dzisiaj spokojnie wygrać i to co najmniej kilkoma bramkami.

Caernarfon Town najłatwiejszym rywalem Legionistów

Wcześniejsze losowanie dla Legii było bardzo łaskawe, jeśli chodzi o przeciwnika w II rundzie el. do Ligi Konferencji. Drużyna Goncalo Feio trafili na zwycięzcę z pary Caernarfon Town - Crusaders F.C. i po zaciętym dwumeczu, to ekipa z Walii okazała się lepsza. Pierwsze starcie zakończyło się zwycięstwem Caernarfon 2:0, a w rewanżu dołożyli jeszcze jednego gola.

Nie zdołali jednak dowieźć trzy bramkowej przewagi i w ciągu jednej połowy ją roztrwonili. Remis 3:3 musiały rozstrzygnąć rzuty karne, w których Crusaders byli minimalnie gorsi. Patrząc na przebieg gry i porównując potencjał drużyn, można się spodziewać, że Legia bez problemu poradzi sobie z Caernarfon Town. Jeżeli warszawiacy nie zlekceważą przeciwnika, mogą być praktycznie pewni awansu do III rundy kwalifikacyjnej.

Potencjalni przeciwnicy Legii w kolejnej rundzie kwalifikacji

Na początku tygodnia odbyło się losowanie kolejnych rund eliminacji europejskich pucharów. Swoich potencjalnych rywali poznała również Legia Warszawa, choć tym razem losowanie nie było tak pomyślne, jak poprzednio. W przypadku wygranej z Caernarfon Town, Wojskowi natrafią na zwycięzcę pary Brondby IF - KF Llapi.

Obie ekipy dobrze kojarzą kibice polskich klubów. Brondby nie tak dawno eliminowało Pogoń Szczecin, a Llapi uległo w minionym tygodniu Wiśle Kraków. Bukmacherzy są przekonani, że to Duńczycy, a nie zespół z Kosowa będzie kolejnym przeciwnikiem Legionistów. Wtedy poprzeczka zostanie zawieszona znacznie wyżej niż dziś.

Awans do Ligi Konferencji jest możliwy zdaniem ekspertów

Dwumecz z Brondby jest bardzo prawdopodobny w III rundzie el. do LKE i na pewno będzie zdecydowanie bardziej wymagający. Eksperci nie przekreślają jednak szans Legii i są zdania, że ekipa z Danii jest w zasięgu. Należy jednak pamiętać, że nawet jeśli uda się przejść Brondby, to w kolejce pozostanie jeszcze jeden klub, który trzeba będzie ograć w drodze do wymarzonej fazy ligowej. Jeśli Legioniści na poważnie myślą o przygodzie w Europie w tym sezonie, przejście dzisiejszego rywala będzie spacerkiem. Prawdziwe wyzwania dopiero czekają w późniejszym etapie, do którego Wojskowi z pewnością dotrą.

Źródło artykułu: zagranie.com