Robert Lewandowski królem strzelców La Liga? Wielka gwiazda może mu przeszkodzić

WP SportoweFakty / Siu Wu / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (po prawej)
WP SportoweFakty / Siu Wu / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (po prawej)

Jutro rozpoczyna się nowy sezon hiszpańskiej La Ligi, a Robert Lewandowski będzie mógł znów zapolować na koronę króla strzelców rozgrywek. W poprzedniej kampanii się to nie udało, a teraz do wyścigu po Złoty But dołączył bardzo poważny kandydat.

Szanse Lewandowskiego na tytuł króla strzelców La Ligi

Kibice hiszpańskiego futbolu odliczają godziny do początku sezonu 2024/2025 w La Lidze. Głównymi faworytami do mistrzostwa kraju są oczywiście Real Madryt i FC Barcelona. W poprzednim sezonie lepsi okazali się Królewscy, ale Duma Katalonii po cichu marzy o powrocie na tron. Do tego będzie potrzebowała dobrej dyspozycji Roberta Lewandowskiego, który przy ostatnim mistrzowskim sezonie strzelił 23 gole i sięgnął po koronę króla strzelców, pomagając przy tym swojej drużynie zdobyć tytuł.

W ubiegłych rozgrywkach polski napastnik trafił do siatki 19 razy i zajął dopiero 3. miejsce w strzeleckiej klasyfikacji. Teraz znów jest wymieniany jako jeden z głównych kandydatów do Złotego Buta, ale na przeszkodzie może mu stanąć nowy nabytek Realu Madryt - Kylian Mbappe. Bukmacherzy szacują, że Lewandowski będzie w czołówce, ale to właśnie Francuz ma największe szanse na zostanie nowym królem strzelców La Ligi.

Kylian Mbappe faworytem bukmacherów

Tego lata szeregi Realu zasilił Kylian Mbappe i niewątpliwie jest to potężne wzmocnienie drużyny Carlo Ancelottiego. Francuski napastnik po siedmiu sezonach w barwach Paris Saint-Germain przeniósł się do stolicy Hiszpanii i z miejsca stał się faworytem do tytułu króla strzelców La Ligi. W Paryżu Mbappe brylował na boiskach Ligue 1, a co roku trafiał do bramki rywali co najmniej 30-krotnie, sumując wszystkie rozgrywki.

Wszyscy są ciekawi, jak gwiazda tego kalibru poradzi sobie na Santiago Bernabeu. Mając obok siebie takich piłkarzy, jak Jude Bellingham czy Vinicius Junior nie musi się martwić o liczbę sytuacji podbramkowych, więc pytanie jak Mbappe spisze się w nowym klubie. Eksperci skazują go na sukces i seryjne zwycięstwa z ekipą Los Blancos, więc presja na nowym zawodniku będzie ogromna.

Napastnicy z największą liczbą bramek w La Lidze (23/24)

KlubZawodnikLiczba bramek
Girona Artem Dovbyk 24
Villarreal Alexander Sørloth 23
FC Barcelona Robert Lewandowski 19
Real Madryt Jude Bellingham 19
Osasuna Ante Budimir 17

Odkąd Robert Lewandowski dołączył do FC Barcelony, udało mu się strzelić 42 gole w samej La Lidze. Uzyskana przez niego średnia może jednak nie wystarczyć do wygrania wyścigu po tytuł króla strzelców. Poprzedni sezon pokazał, że chętnych do zostania najlepszym snajperem jest więcej, ale Artem Dovbyk, który wygrał Złotego Buta w ubiegłej kampanii, opuścił Gironę na rzecz AS Romy.

Lewemu odszedł więc jeden rywal, tylko nie wolno zapominać, że lepszy od niego był jeszcze Alexander Sørloth. Norweg po świetnym sezonie w Villarrealu zapracował na transfer do Atletico Madryt, więc każdy z trzech największych klubów Hiszpanii będzie miał swojego kandydata do korony króla strzelców w rozgrywkach 2024/2025. Wyścig po najważniejsze laury zapowiada się bardzo interesująco.

Kto zostanie najlepszym strzelcem ligi hiszpańskiej?

Choć w La Lidze wystąpi wielu znakomitych zawodników, tylko kilku piłkarzy ma zdaniem bukmacherów realne szanse na zostanie najlepszym strzelcem ligi hiszpańskiej. Przed rozpoczęciem sezonu wymienia się m.in. Roberta Lewandowskiego, jako piłkarza, który ma rywalizować z Kylianem Mbappe o koronę króla strzelców.

Nie wiadomo też czy Francuz 'odpali' w Madrycie, ale Real posiada jeszcze chociażby wspomnianego Viniciusa czy Bellinghama, którzy też mają całkiem wysokie notowania i mogą namieszać, jeżeli Kylianowi nie będzie szło. Ciekawi też postawa Sørlotha w nowym zespole, któremu powinno być teoretycznie łatwiej o zdobywanie bramek w Atletico. Na pewno będzie to pasjonująca rywalizacja na przestrzeni całego sezonu.

Źródło artykułu: zagranie.com