Paweł "Innocent" Mocek: Jesteśmy dobrze przygotowani do Majora

Materiały prasowe / STS / Na zdjęciu: Paweł 'Innocent' Mocek
Materiały prasowe / STS / Na zdjęciu: Paweł 'Innocent' Mocek

Już w piątek rusza ELEAGUE Major Boston 2018. W pierwszej fazie kwalifikacyjnej do głównego turnieju wystąpi Paweł "Innocent" Mocek, który w rozmowie z naszym portalem mówi, że jego drużyna jest dobrze przygotowana do tego eventu.

W tym artykule dowiesz się o:

Już 12 stycznia rusza pierwszy w 2018 roku Major. W pierwszej fazie, którymi są kwalifikacje do głównego turnieju ELEAGUE Major Boston, wystąpi Polak - Paweł "Innocent" Mocek, który występuje w drużynie Sprout. Pierwszym przeciwnikiem Innocenta będzie Space Soliders. Jak mówi 24-letni zawodnik w rozmowie z naszym portalem, on jak i jego drużyną są dobrze przygotowani do tych zawodów. - Nastawienie mam jak najbardziej bojowe. Uważam, ze jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego turnieju. Wiemy, że nasza gra online pozostawiała wiele do życzenia w 2017 roku, jednak w styczniu ciężko pracowaliśmy i wyniki na treningach mieliśmy bardzo dobre - powiedział Innocent.

Jednak drużyna Sprout nie należy do faworytów rozgrywek w Stanach Zjednoczonych. Taka świadomość może pomóc zawodnikom w lepszej grze, jednak stresu nie da się uniknąć, to w końcu Major, najważniejszy turniej w roku. - Cóż, prawdą jest, że nie należymy do faworytów. Podchodzimy do tego ze zrozumieniem, ale stresu i presji tak czy inaczej nie da się uniknąć. Gramy na najważniejszym turnieju i chcemy zajść jak najdalej. Motywacji mi nie zabraknie na pewno. Chciałbym z drużyną wypaść jak najlepiej, ale każdy rozumie, że to rywalizacja i wszystko może się wydarzyć.

Za nami dwa tygodnie nowego, 2018 roku. Jakie cele stawia sobie Paweł Mocek przed nadchodzącymi dwunastoma miesiącami? - Prawdę mówiąc marzy mi się, abyśmy utrzymali się na pozycji, dzięki której jeździmy regularnie na majory. Bardzo łatwo jest wypaść z tego obiegu, a wrócić do niego to naprawdę spore wyzwanie. Minęły prawie 3 lata od pierwszego majora, w którym uczestniczyłem z polską drużyną, zanim zakwalifikowałem się na kolejny turniej tej rangi. A cele na przyszłość? Zdecydowanie chciałbym zacząć grać na scenach z dużą publicznością. To cała magia gry na wysokim poziomie. Niesamowite przeżycie - zakończył Paweł "Innocent" Mocek.

ZOBACZ WIDEO: Janusz "hayabusa" Kubski": Za "Patitkiem" ciągną się błędy młodości

Komentarze (0)