Trzy porażki i powrót Virtus.pro. Polacy znów zaczną zachwycać?

Materiały prasowe / ESL / Na zdjęciu: logo Virtus.pro
Materiały prasowe / ESL / Na zdjęciu: logo Virtus.pro

Aż cztery spotkania rozegrała drużyna Virtus.pro w Counter-Strike: Global Offensive we wtorek. Niestety Polacy przegrali trzy mecze, jednak w ostatnim z nich widać było coś, na co czekają fani tego zespołu.

Wszystkie mecze odbyły się w ramach rozgrywek ECS Season 5 Europe, które rozpoczęły się 13 marca. W pierwszym z nich Virtus.pro zmierzyło się z Astralis, jednak od samego początku nic nie wskazywało na to, aby Polacy zwycięsko wyszli z tego spotkania. Duńczycy od pierwszych rund kontrolowali przebieg starcia i ostatecznie zwyciężyli 16:8, zapisując pierwsze zwycięstwo w sezonie na swoje konto.

W kolejnym pojedynku Virtusi ponownie zmierzyli się z Astralis, jednak kibice znowu mogli jasno zauważyć przewagę zawodników z zagranicy. Duńczycy od samego początku prowadzili, jednak tym razem Polacy postawili rywalom opór, przegrywając ostatecznie zaledwie czterema punktami 12:16.

Trzeci mecz we wtorek Virtus.pro zagrało przeciwko FaZe i ponownie dało się zauważyć problemy Polaków. Każdy z zawodników miał trudności z grą, a największe kłopoty zdecydowanie miał Filip "NEO" Kubski, który przy 6 zabójstwach zginął aż 20 razy. Europejski skład pewnie zwyciężył 16:8, udanie debiutując w lidze ECS.

Całkowicie inne starcie zobaczyli jednak kibice w ostatnim ze spotkań Virtus.pro. Polacy w drugiej konfrontacji z FaZe pokazali, że mimo ostatnich problemów z formą potrafią grać, a co ważniejsze, wygrywać. W pierwszej połowie Virtusi prowadzili 13:2, jednak w drugiej FaZe wyrównało i z wynikiem 15:15 oba zespoły wyszły do dogrywki. Tam górowało Virtus.pro, zwyciężając ostatecznie 22:20. Dobry występ zaliczył tym razem "NEO", kończąc mecz ze statystykami 36-28.

Astralis vs Virtus.pro - Inferno 16:8 (10:5, 6:3)
Virtus.pro vs Astralis - Cache 12:16 (6:9, 6:7)
FaZe vs Virtus.pro - Inferno 16:8 (7:8, 9:0)
Virtus.pro vs FaZe - Train 22:20 (13:2, 2:13, 7:5)

ZOBACZ WIDEO: "Wszyscy wiedzą, gdzie leżą Katowice, że jest to Polska i jest to najlepsza impreza"

Komentarze (0)