Po świetnej fazie grupowej, Tomasz Pyka kontynuuje dominację w play-offach. "Prabuty" po wyrównanym spotkaniu pokonał Krzysztofa Krasuskiego, który w grupie F zajął drugie miejsce.
Początek meczu ułożył się po myśli "Zythusa", który na Neon Violet Square dopisał pierwszy punkt na swoje konto. Pyka poczuł jednak presję i na Blackpink wrócił do gry, doprowadzając do wyrównania. Abiogenesis również okazało się szczęśliwą mapą dla zawodnika z Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych. "Prabuty" był blisko odpadnięcia z turnieju, jednak ostatecznie zwyciężył 2:1 i awansował do kolejnego etapu.
W ćwierćfinale Tomasz Pyka zmierzy się z niepokonanym Sebastianem Leszczyńskim, który do tej pory nie stracił w turnieju ani jednej mapy. Spotkanie dwóch Protossów zapowiada się naprawdę interesująco.
ZOBACZ WIDEO: Piotr "Izak" Skowyrski: "Złota era" esportu trwa, liczby cały czas rosną