Legenda powraca do gry w EU LCS. Martin "Rekkles" Larsson ponownie w natarciu

Po dwóch miesiącach przerwy Martin "Rekkles" Larsson wraca do gry w podstawowym składzie Fnatic w League of Legends. Pojawi się już w najbliższym meczu z Giants, 10 sierpnia.

Bartłomiej Kuczyński 10 Sierpnia 2018, 07:19

ESL / Adela Sznajder / Na zdjęciu: kibice śledzą rywalizację w League of Legends

Koniec epoki Fakera? SK Telecom T1 poza playoffami ligi koreańskiej

Nareszcie "Rekkles" może odetchnąć z ulgą - prawdopodobnie to już koniec jego koszmaru z początku sezonu, kiedy to przez rewolucję w mecie został zmuszony do grania Janną oraz Karmą. Po ostatnich zmianach wygląda na to, że AD Carry powoli wracają do łask - w takiej formie, jak każdy grający głównie na tej pozycji by chciał.

Szwedzki zawodnik do tej pory był zastępowany przez Bwipo. Prawdopodobnie na chwilę obecną zostanie on przeniesiony do rezerw, a 9 sierpnia mogliśmy także zobaczyć specjalny materiał na temat powrotu Rekklesa.

Główny skład będzie się prezentować następująco:

Top: Gabriel "Bwipo" Rau
Jungle: Mads "Broxah" Brock-Pedersen
Mid: Rasmus "Caps" Winther
Bot: Martin "Rekkles" Larsson
Support: Zdravets "Hyllisang" Iliev Galabov

Zawodnik zagra 10 sierpnia w meczu Giants Gaming. Na chwilę obecną są liderami w lidze wraz z Misfits Gaming.

ZOBACZ WIDEO Justyna Święty podbudowana półfinałem. "Chciałabym zejść z tej bieżni z medalem"