Stale rosnąca od 1994 roku popularność gry FIFA zaczęła zastanawiać niektórych czy poza dobrze znanymi rozgrywkami 1vs1 nie można zrobić czegoś więcej. W tym celu powstała m.in. Polska Liga Wirtualnych Klubów, czyli inicjatywa Bartosza Fatygi i Marcina Gołębiowskiego, która zamierza pokazać, że nawet na wirtualnym boisku można grać 11vs11. Do tej pory można mówić o sporym sukcesie idei, bo na około półtora miesiąca przed startem wiemy, że do rywalizacji przystąpi szesnaście klubów zrzeszających łącznie 352 zawodników. Więcej o Polskiej Lidze Wirtualnych Klubów opowie CEO Bartosz Fatyga.
Sara Leszczyńska, WP SportoweFakty: Skąd w pańskiej głowie wziął się pomysł na stworzenie Polskiej Ligi Wirtualnych Klubów? Do tej pory nie mieliśmy możliwości rywalizować między sobą w FIFA w jedenastoosobowych składach.
Bartosz Fatyga, CEO Polskiej Ligi Wirtualnych Klubów: Tryb Wirtualnych Klubów w grze FIFA pojawił się w 2012 roku i już od tego momentu wielu graczy zakochało się w tej rozgrywce. Kto z nas nie chciałby zostać gwiazdą piłki nożnej? Poczuć się jak Lewandowski? Wirtualne Gwiazdy dają nam tą możliwość. Gram w ten tryb i już od dawna obserwuję kluby oraz amatorskie ligi w Polsce. Jako esportcup.pl podjęliśmy się współpracy z pierwsza amatorską ligą Wirtualnych Klubów w Polsce, czyli FVPA Poland. W ramach tego komentowaliśmy wybrane mecze online. Odbiór naszych działań był niesamowity, więc zaczęliśmy myśleć nad profesjonalizowaniem "sceny". Jednak aby się tak stało musieliśmy wystartować z nowym projektem, stworzonym na własnych doświadczeniach, poukładanym według własnych zasad. Wspólnie z Marcinem Gołębiowskim zbudowaliśmy "kręgosłup PLWK" w postaci Zarządu i Administracji. Następnie wyselekcjonowaliśmy najlepiej naszym zdaniem zarządzane zespoły i ruszyliśmy z projektem.
Jak na tę chwilę wyglądają przygotowania do startu Polskiej Ligi Wirtualnych Klubów?
Na tę chwilę PLWK jest gotowe do startu, pozostały nam sprawy kosmetyczne na stronie www. Czekamy na premierę FIFA19, bo na najnowszym wydaniu gry zawodnicy stworzą swoje wirtualne gwiazdy i kluby. Wciąż poszukujemy partnerów oraz patronów medialnych. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do kontaktu.
Przejdźmy do szczegółów dotyczących Ligi. Jak będzie wyglądać struktura rozgrywek pomiędzy 16 klubami, w ramach których zrzeszonych jest aż 352 zawodników?
PLWK budowana jest na przykładzie sportu tradycyjnego i już istniejących ligach piłkarskich. Jak powiedział Marcin Gołębiowski "Bo w piłkę nożna gra się w jedenastu". Szesnaście klubów z kadrą meczową 11 zawodników oraz 7 na rezerwie to absolutne minimum, jakie wymagamy od klubów w ramach licencji. Docelowo chcemy, aby każdy klub miał 22 zawodników. FIFA nie przewiduje zmian w trakcie meczu, więc stworzyliśmy Ligę Rezerw tak, aby gracze siedzący na przysłowiowej ławce mogli rozgrywać spotkania i szlifować swoje umiejętności. Mecze ligowe planujemy rozgrywać 3 razy w tygodniu plus jedną kolejkę Pucharu Ligi, co daje nam ponad 270 spotkań na sezon. Kluby będą rywalizować nie tylko o tytuł Mistrza PLWK, ale również o europejskie puchary, które mamy zapewnione dzięki współpracy z największą organizacją Wirtualnych Klubów na świecie, czyli Virtual Pro Gaming (VPG). Mowa tutaj o wirtualnym odpowiedniku popularnej Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Oprócz tego dzięki naszym partnerom zawodnicy mają szansę zostać wyróżnieni i wyposażeni w sprzęt gamingowy za indywidualne osiągnięcia. Po sezonie wyłonimy najlepszego strzelca, asystenta, bramkarza oraz najlepszą jedenastkę na podstawie ocen meczowych.
Gdzie i kiedy będziemy mogli oglądać pierwsze spotkania?
Pierwsze spotkania zaplanowaliśmy na przełom października/listopada, a transmisje ze spotkań wraz z komentarzem sportowym będzie można oglądać na naszym Facebook'u.
Czy są w planach spotkania offline?
Tak, kolejki ligowe. W przypadku gry 11vs11 będzie to ciężko zorganizować, ale mamy już wstępny projekt finałów Pucharu Ligi-4 drużyny, 2 półfinały i finał offline.
Na chwilę obecną PLWK ma mieć charakter bardziej online z domieszką offline. Czy widzi Pan możliwość odwrócenia tych proporcji w przyszłości?
Myślę, że przy odpowiednim wsparciu jest to realne. Moim zdaniem kluczowym dla tego przedsięwzięcia byłoby włączenie się do Polskiej Ligi Wirtualnych Klubów istniejących klubów piłkarskich, a może nawet samej Ekstraklasy S.A.. Jednak są to raczej dalekosiężne marzenia.
Walczymy zawsze o coś. O co walczymy w przypadku Polskiej Ligi Wirtualnych Klubów?
O profesjonalizację klubów, rozwinięcie sceny i wprowadzenia trybu Wirtualne Kluby "na esportowe salony". Chcemy także pokazać szerszej publiczności innych możliwości rywalizacji w FIFĘ.
Do tej pory PLWK nawiązała kilka wyjątkowych partnerstw. Na czym opiera się współpraca z tymi podmiotami?
Esportcup.pl to moja organizacja działająca nieprzerwanie od 2013 roku, więc naturalną koleją rzeczy jest partnerstwo z PLWK. Z GGLeague współpracujemy od jakiegoś czasu przy turniejach FIFA 1vs1 i będziemy dalej rozwijać nasze cele wokół PLWK. Planujemy również pojawić się z rozgrywkami offline w ramach eventów Road to GGLeague, czy też samych finałach tejże marki. VPG już opisałem-europejskie puchary. FVPA Poland to idealne miejsce na rozpoczęcie swojej przygody z Wirtualnymi Klubami, więc zachęcamy wszystkich do spróbowania swoich sił właśnie u nich. Tym bardziej że prowadzą swoje rozgrywki na wszystkich platformach (PC i konsole) i tylko z FVPA będzie można dostać się do naszej ligi PRO na PS4. Partnerzy techniczni SPC Gear oraz HyperX wyposażą najlepszych zawodników ligi, a Teetres zaprojektuje i stworzy sklep z koszulkami meczowymi klubów występujących w PLWK.
Pozostając w temacie EA-za niecały miesiąc odbędzie się premiera najnowszej FIFA19. Jakie ma pan wobec niej oczekiwania?
Liczę, zresztą jak chyba cała społeczność WK, na poprawienie błędów pojawiających się w trybie Wirtualnych Klubów (śmiech).
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niespotykana sytuacja przed meczem w lidze francuskiej