W pierwszym meczu turnieju Team Kinguin przegrało zaledwie dwoma punktami z Red Reserve. Przez porażkę ze Szwedami, Polacy każde kolejne spotkanie musieli zwyciężyć, aby nie odpaść z rozgrywek. Tak też zrobili. W drodze do finału odprawili eUnited, udanie zrewanżowali się Red Reserve, a w derbach Polski zdominowali AGO Esports.
Rywalem Polaków w finale był zespół ENCE, który nie przegrał żadnego meczu podczas rozgrywek w Montrealu. Skład pod wodzą Wiktora "TaZa" Wojtasa pokazał się z bardzo dobrej strony na dwóch mapach, gdzie ze spokojem potrafili kontrolować przebieg spotkania. Ostatecznie Polacy wygrali 16:14 na Nuke i 16:9 na Dust2, wygrywając międzynarodowy turniej w Montrealu.
- Ostatnio słyszy się, że polski CS się kończy. My natomiast uważamy, że to dopiero początek. Polacy nigdy się nie poddają i ciągle dążą do celu. Nie dajemy się zepchnąć na drugi tor i walczymy nawet gdy wszystko jest przeciwko nam. Wprawdzie dzisiejsze zwycięstwo to niewielki krok, ale bardzo wymagający. Weekend pożyczania sprzętu, chodzenia po sklepach i załatwiania wszystkich spraw w przerwach między meczami, weekend małej ilości snu, ale weekend z pięknym zakończeniem - zwycięstwem na DreamHack Montreal. Pokazaliśmy im, co znaczy polski CS, co nie? - czytamy na Facebooku drużyny Team Kinguin.
Happy. pic.twitter.com/q6SNQrBdX2
— TAZ (@g5taz) 9 września 2018
Końcowa klasyfikacja DreamHack Open Montreal 2018:
1. Team Kinguin (50 tys. dolarów)
2. ENCE (20 tys. dolarów)
3-4. Imperial (10 tys. dolarów)
3-4. AGO Esports (10 tys. dolarów)
5-6. Luminosity (3 tys. dolarów)
5-6. Red Reserve (3 tys. dolarów)
7-8. eUnited (2 tys. dolarów)
7-8. Heroic (2 tys. dolarów)
Team Kinguin to obecnie jedna z najlepszych drużyn CS:GO w Polsce. Z Wiktorem "TaZem" Wojtasem w składzie zespół ten zwycięża ważne mecze i odnosi sukcesy podczas międzynarodowych turniejów. "Pingwiny" biorą również udział w ESL Mistrzostwach Polski, gdzie z sześciu spotkań przegrali tylko jeden mecz i obecnie zajmują wysokie, trzecie miejsce w tabeli.
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"