Fani zostali pozostawieni bez żadnych wzmianek o "Sebekxie" na bardzo długi czas. Gdy zostały ogłoszone składy nadchodzących lig i nie było na tej liście Smejkala, to dużo osób pokusiło się o stwierdzenie, że dawnego midlanera Illuminar Gaming nie zobaczymy w najbliższym okresie w polskich ligach regionalnych. Z tej opinii wynikają następujące opcje: że "Sebekx" wyjedzie grać za granicami Polski lub, że odpuszcza grę w tym roku albo nawet całkowicie. Dobre wieści dotarły do fanów za pośrednictwem social mediów "Sebekxa" oraz Szaty Maga i jej zawodników.
Okazuje się, że Sebastian Smejkal zasili środkową aleję Szaty Maga zarówno w Ultralidze, jak i w Polskiej Lidze Esportowej. "Sebekx" jednak nie zapełnił pustego miejsca, a zastąpił poprzednika Michała "Roisona" Dubiela, który zdecydował się przemieścić do Hiszpanii, gdzie zamierza kontynuować edukację. Tam również czeka na niego jego nowa drużyna, ponieważ dołączył on do Vodafone Giants. Z występów w tych barwach można kojarzyć midlanera i również Polaka, Gawła "Kashtelana" Paprzyckiego, który zdecydował się na podjęcie studiów w Polsce i jednoczesną grę na rodzimej scenie League of Legends.
Mówi się, że Sebastian "Sebekx" Smejkal dołączając do Szaty, chce osiągnąć zemstę za odsunięcie od składu iHG - oczywistym jest, że będą grać przeciwko sobie. Mimo wszystko, trzeba pamiętać, że według samych zawodników, dla każdego gracza Illuminar Gaming był to świetny czas, ale trzeba iść przez świat dalej i nie patrzeć za siebie. Rywalizacja między nimi będzie sportowa, ponieważ chodzi tu o umiejętności, a nie o porachunki.
ZOBACZ WIDEO: Esport na igrzyskach olimpijskich? "Obie strony by na tym skorzystały"