Rainbow 6: Polacy wykonali plan minimum. Team Empire awansuje do Pro League

Materiały prasowe / Team Empire
Materiały prasowe / Team Empire

Polacy z Trainhard eSport stoją przed wielką szansą. Już 2 listopada stoczą pierwszy pojedynek w barażach, których zwycięzca trafi do wyższej klasy rozgrywkowej - Pro League. Rywalem Trainhard eSport jest wicelider Challenger League - ENCE eSports.

W tym artykule dowiesz się o:

Po 14 tygodniach zmagań w drugiej lidze Rainbow Six drużyna Trainhard eSport zagwarantowała sobie miejsce w kolejnym sezonie Challenger League. W ostatnich dwóch meczach Polacy nie mieli łatwego zadania, ponieważ do pokonania był zespół EnD Gaming, który był tuż za Trainhard eSport oraz niekwestionowany lider rozgrywek -Team Empire.

Pierwsze spotkanie zakończyło się pozytywnym rezultatem 6:3 i zdobyciem trzech punków, lecz w drugim meczu, lider Challenger League - Team Empire pewnie pokonał Polaków uzyskując wynik 2:6.

Jednakże zawodnicy Trainhard eSport stoją przed szansą awansu do Pro League, ponieważ znaleźli się na najniższym stopniu podium z dorobkiem 20 punktów. W Challenger League drużyny, które znalazły się na 2,3 i 4. miejscu w tabeli trafiają do rozgrywek Playoff, gdzie w ramach pojedynczej eliminacji w systemie Best of 3 cztery zespoły walczą o awans do Pro League. Laureat trzeciego miejsca w barażach pozostanie na kolejny sezon w Challenger League. Z kolei z ligą pożegnały się zespoły Team 3DMAX, DeathroW, T3H Esports i Overtime eSport. Aby ponownie wziąć udział będą musiały wygrać kwalifikacje do Challenger League.

2 listopada o godzinie 19:00 Polacy zmierzą się z wiceliderem Challenger League - ENCE.eSports.

ZOBACZ WIDEO Esport obok targów na Poznań Game Arena. Komentatorzy CS:GO: Tak musi być!

Źródło artykułu: