Sprawa dotyczy wyzwisk, które otrzymał pod swoim adresem polski zawodnik włoskiej organizacji Outplayed - Robert "Bullet" Pruchniewski. Reakcja organizacji była nadzwyczaj szybka, ponieważ oświadczenie i kara zostały wyprowadzone, zanim wieść o tym zachowaniu w ogóle rozeszła się w środowisku esportowym. "Szlatan" został ukarany finansowo potrąceniem miesięcznego wynagrodzenia, jednak według niektórych kara ta jest zbyt łagodna, ponieważ nie jest to pierwsze naganne zachowanie tego zawodnika.
W ostatnim czasie "Szlatan" został odsunięty od głównego składu Illuminar Gaming i przeniesiony na rezerwę. Po ostatnich wydarzeniach można spodziewać się, że potencjalnie iHG będzie chciało przerwać współpracę ze "Szlatanem", zwłaszcza, że niebawem dobiegną końca kluczowe ligi z dywizji League of Legends.
Społeczność zdziwiona jest faktem, że to ten zawodnik wykazuje się takimi zachowaniami, ponieważ to "behave", który niedawno zastąpił "Szlatana", miał być tym bardziej "toksycznym". Warto się tej sytuacji przyglądać, ponieważ kolejny taki incydent z pewnością nie przejdzie bez bardziej radykalnej kary.
ZOBACZ WIDEO Młody milioner szefem "innocenta". "Sam jest graczem, rozumie nasze potrzeby"