Informacja o odejściu zawodnika środkowej alei może być dość zaskakująca dla kibiców fnatic. Dla organizacji był to jeden z najlepszych sezonów w historii. Zespół zdołał wygrać zarówno wiosenny, jak i letni split europejskich rozgrywek oraz zajął dość niespodziewanie drugie miejsce na mistrzostwach świata.
W ostatnim czasie wiele mówiło się o konflikcie w zespole Fnatic. Niespecjalnie dobrze miał dogadywać się właśnie "Caps" oraz grający w jungli "Broxah". Z pewnością młody Duńczyk będzie bardzo łakomym kąskiem dla wszystkich organizacji League of Legends.
Potencjalnym kierunkiem dla Rasmusa Winthera może być jednak europejska drużyna G2 Esports, w której występuje najbardziej utytułowany Polak - Marcin "Jankos" Jankowski. Ekipa "Jankosa" mistrzostwa świata w 2018 roku zakończyła na etapie półfinału.
Obecnie graczem środkowej alei w G2 Esports jest Luka "Perkz" Perković, jednak wiele mówi się o tym, że zmieni on swoją rolę w drużynie i zajmie miejsce strzelca. Wcześniej tę pozycję dzierżył "Hjarnan".
"If I had not joined Fnatic, I would probably not be here today - for that I will always be grateful.
— FNATIC (@FNATIC) 25 listopada 2018
But I have made the decision to move because I want to make the very most out of life and, right now, I see myself doing that elsewhere." - @FncCapsLoLhttps://t.co/WJejbi1WL3 pic.twitter.com/a9sk4u0zD9
ZOBACZ WIDEO: Polacy pokochali esport. Mamy trzeci wynik na świecie! "To efekt Małysza"