Za nami eliminacje do WCS Spring. Trzech Polaków z awansami

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Blizzard / Na zdjęciu: grafika z gry Starcraft
Materiały prasowe / Blizzard / Na zdjęciu: grafika z gry Starcraft
zdjęcie autora artykułu

Ruszyła wiosenna edycja World Championship Series Starcraft II. Do drugiego etapu, po zaciętych, onlinowych eliminacjach, w których walczono o 8 slotów, dostała się trójka naszych zawodników.

Rok 2018 w SC II kojarzyć nam się będzie z dominacją fińskiego zerga "Serrala". Niestety będziemy to również łączyli z regresem formy polskich graczy. Ich ówczesna, słabsza dyspozycja ma realne przełożenie na możliwości startów w największych tegorocznych imprezach.

Więcej o fatalnych ubiegłorocznych występach m.in. na domowym turnieju w Katowicach

Do drugiego etapu WCS zostało bowiem zaproszonych 4 graczy: Niemcy "HeRoMaRine" i "Lambo" oraz Włoch "Reynor" i wspomniany wcześniej "Serral". Kolejna czwórka to najlepsi na europejskim serwerze: Francuzi "Clem" i "PtitDrogo" oraz Holender "uThermal" i kolejny Niemiec "Showtime".

W powyższej ósemce próżno szukać Polaków. Na szczęście wystartowali oni licznie w dwóch otwartych eliminacja, które odbyły się w ostatni weekend.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Smokowski przerwał wywiad z piłkarzem Miedzi. "Żyro, mów prawdę!"

W sobotnich grach klasą dla siebie był Mikołaj "Elazer" Ogonowski, który wygrał wszystkie 5 gier i uzyskał pewny awans.

O krok od sukcesu był Piotr "Soul" Walukiewicz. Po 4 zwycięstwach, w których pokazał fantastyczną grę terranem opartą o jednostki Marine/Maruder, przegrał decydującą batalię z Francuzem "MarineLorD" 1:2 i spadł do drabinki przegranych. Tam, czekając kilka godzin na wyłonienie swego przeciwnika, stracił koncentrację i przegrał także drugą szansę na awans, tym razem z kolejnym Francuzem "DnS".

Zdecydowanie lepiej zaprezentowali się nasi zawodnicy w niedzielę. Do finałowej batalii dostali się bowiem dwaj Polacy: zerg Artur "Nerchio" Bloch oraz ponownie "Soul". W nim, o włos, lepszy był Artur Bloch wygrywając 2:1, zaś Piotr Walukiewicz znowu spadł do drabinki przegranych. Tym razem wykorzystał ostatnią, możliwą już szansę wygrywając 2:0 ze swoim odwiecznym, grającym niezwykle nieszablonowo, rywalem, Ukraińcem "Bly".

Zobacz także: G2 mistrzami LEC! Marcin "Jankos" Jankowski z historycznym triumfem

Sporą niespodziankę in minus sprawił niestety Grzegorz "Mana" Komincz. Być może już zbytnio przyzwyczailiśmy się, że jest on stałym uczestnikiem największych światowych imprez. Tym razem dotarł jedynie do 1/2 drabinki eliminacji.

Warto także odnotować udział w turnieju Szymona "Guru" Nieciąga, któremu skończył się okres karencji za jego nie najgrzeczniejsze zachowania podczas gry.

Polska czołówka biorąca udział w eliminacjach: "Elazer", "Nerchio", "Soul", "Guru", "Mana", "Geralt", "Rodzyn", "Art", "Ziggy" i "Aristori".

Kolejna faza grupowa WCS odbędzie się 20 kwietnia i będzie można ją oglądać także na polskich kanałach twich.tv: "Indystarcraft", "Emilstudio" oraz "Esl_sc2_pl".

Źródło artykułu:
Czy "Soul" na stałe zagości wśród najlepszych w Europie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)