- Popełniliśmy jako zespół, a także indywidualnie, wiele błędów. Byliśmy wyłapywani, gdy nie powinniśmy być, a następnie Griffin łatwo nas ogrywało. Wydaje mi się także, że nasz draft był bardzo wątpliwy. Nawet może nie tyle sam draft, co fakt, jak się na nich przygotowaliśmy. Wydaje mi się, że zagraliśmy bardziej pod nich - skomentował porażkę z Griffin Marcin "Jankos" Jankowski w rozmowie z "Dariusem" z kanału "The Sotcaller".
Czytaj także: Worlds 2019. Szalone KDA "Vipera". Najlepsi statystycznie gracze fazy grupowej
Polak nie ukrywa, że to nie były najlepsze gry w jego wykonaniu. Głównych przyczyn porażki upatrując właśnie w swojej słabszej formie oraz supporta zespołu - "Mikyxa".
- Jestem zawiedziony swoją postawą, czuję, że nie grałem dobrze. "Tarzan" grał dużo lepiej ode mnie. Również ich jungler z supportem grali dużo, dużo lepiej razem. Wyłapywali mnie i "Mikyxa" wielokrotnie - ocenił "Jankos".
ZOBACZ WIDEO: F1. Daniel Obajtek zachwycony ze współpracy z Kubicą. "Sama sprzedaż detaliczna wzrosła o 400 milionów złotych!"
Czytaj także: Worlds 2019. Griffin z nieoficjalnym "pasem" mistrzów świata
Leśnik G2 jednak nie załamuje się porażką, będąc przekonanym, że jego zespół może szybko poprawić niedociągnięcia w grze. - Jest kilka błędów, które musimy naprawić, ponieważ te same błędy pojawiały się na screamach, ale nie uważam, że jest to bardzo trudne do naprawienia. Myślę, że dzięki obejrzeniu kilku gier, rozmowie i byciu bardziej ostrożnym, możemy to zrobić. Porażka to wciąż dobre doświadczenie, dzięki któremu możesz się rozwinąć - przekonuje Jankowski
Ćwierćfinałowy mecz Worlds 2019 pomiędzy G2 Esports a DAMWON Gaming odbędzie się w niedzielę, 27 października o godzinie 17:00.
[i]
[/i]