2 graczy na klub, tylko mecze "face-to-face". 2. edycja Ekstraklasa Games w nowym formacie

Materiały prasowe / Ekstraklasa Games / Reprezentanci klubów Ekstraklasy w czasie jednej z kolejek Ekstraklasa Games rozgrywanych w studiu Polsat Games
Materiały prasowe / Ekstraklasa Games / Reprezentanci klubów Ekstraklasy w czasie jednej z kolejek Ekstraklasa Games rozgrywanych w studiu Polsat Games

- Ekstraklasa Games to turniej, w którym może wziąć udział każdy gracz FIFA 20 w Polsce. Dzięki takiemu podejściu w pierwszej edycji mieliśmy aż 17 tysięcy rejestracji - mówi nam Bartosz Pawlik, szef kanału Polsat Games.

W tym artykule dowiesz się o:

[b]

Grzegorz Wojnarowski, WP SportoweFakty: Niedługo wystartuje druga edycja Ekstraklasa Games. Pierwsza, z punktu widzenia waszego kanału, była sukcesem? [/b]

Bartosz Pawlik, szef kanału Polsat Games: Zdecydowanie. Chociażby dlatego, że to pierwszy raz w historii telewizji, gdy tak duży turniej FIFA był pokazywany na antenie i realizowany na takim poziomie produkcyjnym. Do plusów zaliczamy także to, że zdołaliśmy stworzyć taki produkt przy zaangażowaniu tak wielu podmiotów z różnych środowisk.

Pomimo tego, że FIFA to jedna z najpopularniejszych gier w Polsce, to sam ekosystem esportowy jest tu jeszcze bardzo młody. Dlatego naszym pierwszym zadaniem było stworzenie najwyższej jakości produkt esportowy, nie ustępujący swoją strukturą, profesjonalizmem oraz jakością produkcji turniejom CS:GO czy League of Legends.

Pierwsza edycja jest sukcesem - udało nam się wyłonić mistrzów Ekstraklasa Games bez żadnych wpadek przy wysokiej jakości realizacji. Pozwoliła nam to dostrzec, co w kolejnych edycjach możemy zrobić jeszcze lepiej, aby projekt był jeszcze ciekawszy dla widzów.

ZOBACZ WIDEO PGA 2019. "Rock" o Cyberpunku 2077. "Bardzo na niego czekam"

Mieliście jakiś "feedback" od klubów piłkarskich? Jeśli tak to jakie były ich reakcję na inauguracyjną edycję?

Zaangażowanie klubów jest różne, bo różne jest też podejście klubów do esportu -część ma swoje struktury, część bierze udział w tego typu wydarzeniach, ale bez wsparcia strategicznego, a część klubów - z różnych względów - nie przywiązuje do tego obszaru dużej uwagi. Naszym celem jest zaangażowanie wszystkich klubów Ekstraklasy, a żeby to zrobić musimy odpowiadać na ich potrzeby i pokazywać możliwości.

Większość klubów wspierała projekt komunikacyjnie, za co im bardzo dziękujemy. W nadchodzącej edycji chcemy wzmocnić aspekt społecznościowy i wesprzeć kluby Ekstraklasy dedykowanym kontentem, który pomoże zainteresować gamingiem fanów polskiej piłki.

Zobacz także:
Esport szansą dla Wisły Kraków? "Bejott": Może zaangażować nowych kibiców
"Bejott": Zaproponowałem panu prezydentowi partyjkę z Donaldem Trumpem w FIFA o zniesienie wiz. A teraz wizy zniesiono

Wiecie już dokładnie, kiedy zawodnicy po raz pierwszy pojawią się w naszym studiu?

Tak. Będą to Finały Rundy Zimowej (11-12 stycznia). Oprócz tego zostaną rozegrane Finały Rundy Wiosennej (28-29 marca) i Runda Finałowa (18-19 maja). Dzięki większej liczbie wizyt w Warszawie zawodnicy rozegrają wszystkie mecze na żywo ze studia - zrezygnowaliśmy z kolejek granych przez zawodników z domów.

Czy zamierzacie transmitować lub przygotowywać relacje z otwartych kwalifikacji do ligi?

Nie będzie transmisji z turniejów kwalifikacyjnych. Kwalifikacje odbywają się w pełni online i udział może wziąć w nich każdy gracz FIFA 20. Rejestracja jest darmowa i bardzo łatwa - wystarczy wejść na stronę www.EkstraklasaGames.org). Nasze studio rezerwujemy na najbardziej emocjonujące pojedynki.

Skąd pomysł, żeby zawodnicy zakontraktowani przez kluby też musieli rywalizować w kwalifikacjach? Czy mieliście na to jakiś wpływ?

Ekstraklasa Games to turniej, w którym może wziąć udział każdy gracz FIFA 20 w Polsce. Zaangażowanie w kluczowej grupie docelowej to dla nas najważniejszy benchmark. W skrócie - kibic każdego klubu może spróbować sił w rywalizacji. 17 tysięcy rejestracji online z poprzedniej edycji to rezultat, który zawdzięczamy właśnie takiemu podejściu.

Wiemy jednocześnie, że część klubów aktywnie działa w esporcie i kluby te współpracują z graczami FIFA na stałe lub okazyjnie. Dlatego umożliwiliśmy wszystkim klubom Ekstraklasy zgłoszenie ich "klubowych" graczy do drugiego etapu rywalizacji, czyli do zamkniętych kwalifikacji, w których gracz "klubowy" rywalizuje w bezpośrednim pojedynku BO5 ze zwycięzcą otwartych kwalifikacji (tych, do których każdy może się zarejestrować) o możliwość reprezentowania swojego klubu na finałach danej rundy w naszym studio.

W pierwszej edycji każdy klub podczas wydarzeń w naszym studio był reprezentowany w sumie przez aż 4 graczy. To było jedyne tego typu rozwiązanie w turniejach FIFA na świecie. Miało swoje plusy i minusy. Standardowo jest to 1 lub 2 graczy na klub. Aż 64 graczy w studio (4 graczy na klub, a klubów 16) na turnieju w FIFA to zbyt duża liczba by wszystkich dobrze pokazać i jednocześnie stworzyć rozpoznawalność najlepszych graczy i opowiedzieć najciekawsze historie. To między innymi dlatego w nadchodzącej edycji przechodzimy na system 2 graczy na klub -zależy nam na stworzeniu jak najciekawszego produktu telewizyjnego, który w efekcie doprowadzi do większej oglądalności i zaangażowania w transmisję turnieju FIFA.

Warto dodać, że Ekstraklasa Games to turniej na ekskluzywnej licencji FIFA 20 Official League Qualifier, dzięki czemu zwycięzcy Ekstraklasa Games zdobędą punkty do globalnego rankingu, które w konsekwencji mogą zwiększyć ich szansę na awans do Mistrzostw Świata w FIFA (FIFA eWorld Cup). To przede wszystkim dlatego zależy nam by, dzięki formatowi opracowanemu wspólnie z Ekstraklasą, w rywalizacji o zwycięstwo w studio Polsat Games brali udział najlepsi gracze FIFA w Polsce.

Czy macie jakieś informacje o reakcji klubów na zmiany w regulaminie? Ponoć nie są z nich zadowolone.

Odbyliśmy bardzo konstruktywną dyskusję z niektórymi klubami, której efektem było zaimplementowanie do regulaminu pewnych kompromisowych rozwiązań. Nie tylko potwierdziliśmy klubom, że zamknięte kwalifikacje, czyli pojedynek klubowego gracza ze zwycięzcą otwartych kwalifikacji dla danego klubu, będą odbywać się w trybie BO5, by wyeliminować element losowości, ale też umożliwiamy klubom organizację zamkniętych kwalifikacji samodzielnie np. na stadionie przy okazji meczu Ekstraklasy, tak by klub miał możliwość wygenerować z tego content do swoich kanałów, o ile jest czymś takim zainteresowany.

Ponadto w przypadku, w którym gracz "klubowy" okazałby się gorszy w rywalizacji ze zwycięzcą wśród kibiców/graczy z otwartych kwalifikacji, to po finałach Rundy Zimowej taki klub będzie miał możliwość ponownie zgłosić swojego klubowego gracza do rywalizacji na analogicznych zasadach. Ponadto tacy klubowi gracze, jeżeli nie mają wystarczająco dużych umiejętności lub im się po prostu nie poszczęści w zamkniętych kwalifikacjach, a klubowi zależałoby by taki gracz był obecny w komunikacji, to z przyjemnością takich graczy zaprosimy do współtworzenia z nami transmisji z naszego studio jako eksperci albo goście podczas wywiadów.

W poprzedniej edycji zawodnicy mówili, że mogłoby być więcej kolejek LAN-owych. Rozumiem, że teraz tak będzie.

Tak. W pierwszej edycji mieliśmy dwa weekendowe wydarzenia. Teraz będzie ich trzy. Rezygnujemy z systemu 15 kolejek, na rzecz cyklu rund - Zimowej i Wiosennej, które wyłonią najlepszych, którzy przyjadą do nas ostatni raz aby powalczyć o tytuł mistrza podczas Rundy Finałowej. Innymi słowy - wszystkie mecze o stawkę rozegrane zostaną face-to-face.

W ostatnim czasie staracie się wciągać do esportu osoby spoza tego świata. W Ultralidze byli Krzysztof Ibisz i Maciej Dowbor. Czy w rozgrywkach Ekstraklasa Games też zobaczymy jakieś znane twarzy? Na przykład ze świata piłki nożnej?

Oprócz kluczowych influencerów FIFA (PLKD, Jcob, Lachu) komunikację Ekstraklasa Games wesprą inne znane, nie tylko ze świata piłki, twarze. Chcemy dostarczać widzom rozwiązań, które sprawdziły się przy naszych pozostałych produkcjach. Dlatego tak jak przy nich, również teraz, nie zdradzę tajemnicy kto pojawi się w sezonie drugim Ekstraklasa Games.

Komentarze (0)