Zwycięstwo "Soula" w Minorze ESL. Na rozkładzie znaczący zawodnicy

Archiwum prywatne / StarCraft II
Archiwum prywatne / StarCraft II

Więcej radości, niż ostatnimi czasy, dają swoim kibicom polscy zawodnicy Starcrafta 2. W niedzielnym, cotygodniowym europejskim minorze organizowanym przez ESL, zwyciężył "SouL".

Choć zabrakło na starcie kilku najsilniejszych graczy, to jednak można uznać występ Piotra "SouLa" Walukiewicza za naprawdę udany. Zwyciężył w zawodach bezpośrednio  takich graczy jak rosyjskiego protosa "Healera", ukraińskiego zerga  "Bly", oraz Niemców "TLO", "GunGFuBanDe" i "HeRoMaRinE", grającymi odpowiednio zergiem, protosem i terranem. Wszyscy wyżej wymienieni to absolutny top arcymistrzowskiej ligi europejskiego serwera.

Forma naszego terrana wystrzeliła w dwudniowym turnieju Stay at Home Story Cup, o którym pisaliśmy tutaj.

Dziś Piotr potwierdził swoją rosnącą dyspozycję zwyciężając i zdobywając 100 dolarów nagrody, ale przede wszystkim, pokonując w finale rywala, z którym do tej pory miał bilans 1:10, "HeRoMaRina".

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Mecz dwóch najlepszych zawodników niedzielnych zawodów był bardzo wyrównany. Obaj grali tą samą rasą - terranami. Obaj doskonale znali sztuczki, którymi może zaskoczyć ich rywal. Dość napisać, że nie widząc poczynań wroga, obaj przez początkowe minuty niemal co do sekundy korzystali z tego samego otwarcia.

Wszystko zmieniło się oczywiście po pierwszej bitwie, która rozpoczęła wyniszczające walki oparte o kompozycje bio-tank-wiking-liberator. Każda z potyczek była niezwykle zacięta i jak na standardy SC2, długa. O zwycięstwie na poszczególnych mapach decydowały detale czy jedna, nieznacznie wygrana bitwa. Widać, że sobotnie gry przeciwko Koreańczykowi "Cure" przyniosły dobre efekty (patrz turniej HSC).

W turnieju startowali także inni polscy gracze najwyższej rangi GM: Michał "BluE" Polewaczyk, Grzegorz "MaNa" Komincz, Adam "Ziomek" Skorynko czy Szymon "Ziggy" Filipek. Ich także zostawił w pokonanym polu "SouL", choć nie w bezpośredniej walce.

Cotygodniowe, niedzielne zmagania pod patronatem ESL można zawsze obserwować także na polskojęzycznym kanale znanego streamera Igora "Indy" Kaczmarka.

Po miesiącach posuchy, życzymy z okazji Świąt Wielkiej Nocy naszym graczom dalszego wzrostu formy a ich kibicom, radości z oglądania poczynań swoich ulubieńców.

Komentarze (0)