Szósta kolejka PGE Dywizji Mistrzowskiej miała się odbyć 27-28 października bieżącego roku. Jak powszechnie już wiadomo, miał wtedy również miejsce największy turniej Counter Strike-a w tym roku, odpowiednik mistrzostw świata - Major. Aby umożliwić fanom gry, możliwość śledzenia wyjątkowego wydarzenia, szósta kolejka została przeniesiona na 24-25 listopada, czyli po planowanym zakończeniu sezonu.
Mimo tego, że kilka drużyn nie jest jeszcze pewne swojej sytuacji w tabeli, to śmiało możemy mówić o awansie do play-offów dwóch drużyn. Są to: Izako Boars oraz MAD DOG’S PACT.
Dziki Izaka przez cały sezon pokazywały się ze świetnej strony. Mimo że nie obyło się bez problemów kadrowych (takich jak złamana ręka byaliego, czy problemy z komputerem od Enzo), to skład sukcesywnie pokonywał kolejne drużyny. Ekipa Pawła Bielińskiego przegrała tylko jedno spotkanie z Honoris, a na dziewiętnaście map, ulegli przeciwnikom tylko czterokrotnie.
O świetnej grze podczas PGE Dywizji Mistrzowskiej, można mówić również w przypadku MAD DOG’S PACT. Podobnie jak Dziki Izaka, przegrali tylko jedno spotkanie. Po wcześniejszym akapicie łatwo można dojść do winowajcy owej porażki.
Na trzecim miejscu plasuje się Honoris, które mimo takiego samego stosunku wygranych do przegranych, posiada o trzy punkty mniej od składów na pierwszej oraz drugiej pozycji. Mimo tego można przewidywać, że to właśnie ten skład wraz z x-kom AGO będą kolejnymi zespołami, które zagwarantują sobie miejsce w drabince pucharowej PGE Dywizji Mistrzowskiej.
Na dole tabeli sytuacja jest nierozstrzygnięta. Bardzo dużą wagę będzie miała zaległa kolejka oraz bilans rund, który może przeważyć w ostatecznym rozrachunku, kto spadnie z PGE Dywizji Mistrzowskiej do Lotto Dywizji Profesjonalnej, a kto zawalczy w fazie relegacji. W takiej sytuacji są: Tarczyński Protein Team, Illuminar Gaming oraz SKILLSTARS.PRO.
Na zakończenie sezonu zasadniczego musimy poczekać do 24-25 listopada. Z pewnością będzie to dzień wypełniony esportowymi emocjami, który może wielu osobom dać powody do radości czy też smutku. Transmisję z wydarzenia będzie można oglądać klasycznie na kanale twitch - Polsat Games.
Czytaj też:
- Bolidy rozpędzają się coraz bardziej! PLE.GG F1 Cup w połowie trzeciego sezonu
- Klasyczne spotkania Counter-Strike: Global Offensive, które każdy powinien znać
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany