Fabregas usatysfakcjonowany rolą zmiennika

Cesc Fabregas w meczu z Rosją wszedł na boisko dopiero w drugiej części spotkania. Pokazał się z dobrej strony, w 90. minucie zdobył bramkę i choć ma niewielkie szanse na przebicie się do pierwszego składu, nie narzeka na swoją sytuację w reprezentacji i zapewnia, że nawet jako zmiennik zrobi wszystko, aby pomóc drużynie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Oczywiście, wszyscy chcą znaleźć się w wyjściowej jedenastce, ale trzeba uszanować wolę trenera, jeśli decyduje się na ten sam skład. Dla mnie rola rezerwowego nie jest trudna do zaakceptowania. W reprezentacji gra wielu świetnych piłkarzy i bez względu na to, czy wyjdę na boisko od początku spotkania, czy jako zmiennik, zrobię wszystko co w mojej mocy aby pomóc drużynie - zapewnia Fabregas.

- Czuję się świetnie. Na początku byłem trochę zmęczony, rozegrałem 55 spotkań w barwach Arsenalu, przez miesiąc leczyłem kontuzję, ale myślę, że wróciłem już do dobrej dyspozycji. Postaram się spełnić moje zadanie i pomóc zespołowi, gdy będzie taka potrzeba. Wiem, że mogę zrobić wiele dla drużyny nawet wtedy, gdy wchodzę na boisko z ławki rezerwowych - dodał 21-letni pomocnik.

Komentarze (0)