Wszystko dlatego, że gdy Wolfgang Stark sędziował w ostatnich latach mecze Polski z Portugalią (2006) i Czechami (2008), nasza reprezentacja wygrywała.
- W dniu meczu z Portugalią na odprawie Stark powiedział, że jeżeli ktoś będzie domagał się żółtej kartki dla przeciwnika, sam ją dostanie. Zapytałem, czy to działa w obie strony. Odpowiedział: "Oczywiście" - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Jan de Zeeuw, który w 2006 roku był menadżerem polskiej kadry.
Lukas Podolski mówi, że Stark sprawia surowe wrażenie. Można z nim jednak porozmawiać o podjętych decyzjach. W 2010 roku Wolfgang Stark został uznany najlepszym sędzią w Niemczech. Tymczasem niemieccy piłkarze uznali go najgorszym arbitrem rundy jesiennej 2010/2011.
Początek spotkania Polska - Rosja o godz. 20:45.
Źródło: Przegląd Sportowy.