Ekipa Cesare Prandelliego rozpoczęła od rozgrzewki, a następnie zaczęła grać... w piłkę ręczną. Nie była to typowa odmiana szczypiorniaka, bowiem zawodnicy wykańczali akcje z użyciem nóg. Rozgrywali je jednak wyłącznie przerzutami.
(fot. Szymon Mierzyński)
Z Poznania dla portalu SportoweFakty.pl, Szymon Mierzyński